Podczas odprawy celnej pasażerów przylatujących z Egiptu celnicy zauważyli - w jednej z prześwietlanych urządzeniem rentgenowskim walizek - nietypową zawartość. Jak się okazało w trakcie rewizji, właściciel bagażu przywiózł sobie na pamiątkę z wakacji - dwanaście fragmentów rafy koralowej o wadze 657 gramów.
- Poproszony o złożenie wyjaśnień oświadczył, że fragmenty rafy znalazł na plaży - mówi Cezary Kosman. - Z uwagi na naruszenie przepisów Konwencji Waszyngtońskiej, egzotyczne pamiątki zostały zatrzymane.
Wcześniej przyłapano innego pasażera samolotu z Egiptu, w którego bagażu znaleziono kilkanaście fragmentów chronionej rafy koralowej o wadze 580 gramów.
Celnicy tłumaczą, że z zagranicznych wczasów nie należy przywozić muszli, czy fragmentów koralowców znalezionych na plaży (czy kupionych na targu ozdób wykonanych z korali). Zaznaczają, że tłumaczenie przyłapanych, że nie wiedzieli iż łamią przepisy, nie chroni przed konsekwencjami. Za przywiezienie chronionych okazów bez stosownych zezwoleń grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia i kary finansowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
