- Chodzi o przekazanie dokumentów firmie Sowmed bez naszej wiedzy, a także o sporządzenie notatki służbowej, przez dyrekcję szpitala, której treść nie była zgodna z prawdą - tłumaczy Błażej Ciesielczyk, były ordynator oddziału.
Czytaj także:
Poznań: Radni chcą odwołania dyrektorki szpitala im. Raszei
Poznań: Nasila się bunt w szpitalu im. Raszei
Poznań: Protest chirurgów ze szpitala im. Raszei
Niepubliczny zakład opieki Sowmed, zwolnił dzisiaj dyscyplinarnie byłego ordynatora oddziału chirurgicznego Błażeja Ciesielczyka.
W piątek chirurdzy mają spotkać się z zastępcą prezydenta Poznania Jerzym Stępniem, aby przedstawić swoje wyjaśnienia w sprawie.
Konflikt trwa od początku lipca po tym jak Sowmed przejął tamtejszy oddział chirurgiczny po wygraniu konkursu rozpisanego przez dyrekcję szpitala.
Sytuacja w placówce może uderzyć przede wszystkim w dobro pacjentów. Sowmed chce ograniczyć liczbę dyżurujących tam lekarzy. Zamiast dwóch, jak do tej pory, miałby dyżurować tam jeden.
Słychać także głosy, że tamtejsi chirurdzy mogą wkrótce nie podpisać umów na kolejne dyżury. Oznaczałoby to, że szpital musiałby szybko znaleźć nowych specjalistów.
Jak zapowiada Jerzy Stępień, decyzje co do przyszłości szpitala zapadną w przyszłym tygodniu. Prezydent będzie rozważał wniosek radnych komisji zdrowia co do unieważnienia umowy z Sowmedem oraz odwołania dyrektorki szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?