ZOBACZ TEŻ:
KOLEJOWA - TA ULICA WOŁA O POMSTĘ DO NIEBA!
Według naszych informacji z Urzędu Miasta, przygotowywane jest już połączenie odpowiednich komórek w Zarządzie Transportu Miejskiego i Zarządzie Dróg Miejskich.
- Nie mogę powiedzieć, na jakim jest to etapie - twierdzi Rafał Łopka z biura prasowego prezydenta Poznania. Dodaje, że władze miasta myślą o stworzeniu jednego działu inwestycji dla całego Poznania.
Taki pomysł w naszym mieście to zupełna nowość. Natomiast w Polsce podobne rozwiązania już funkcjonują.
- Tak jest w Gdańsku - wyjaśnia Michał Grześ, wiceprzewodniczący Rady Miasta Poznania. - Byłem tam na miejscu i mogę stwierdzić, że ten pomysł się sprawdza - dodaje.
Przykładem niekompetencji przy planowaniu remont torowiska na ulicy 23 Lutego
Według radnego takie rozwiązanie pomoże rozsądnie planować inwestycje w mieście.
- Tak, by nie było już więcej przypadków, że w marcu drogowcy kładą asfalt na drodze, a w czerwcu wodociągi lub gazownia go niszczy, bo musi położyć rury pod ziemią - dodaje.
Wyjaśnia, że takie przykłady można mnożyć. Jednym z nich jest przebudowa torowiska na ul. Hetmańskiej. Najpierw je zmodernizowano, a za kilka lat wybudowano od początku podczas przebudowy wiaduktu. Według M. Grzesia niestety również w przyszłości będziemy jeszcze odczuwać skutki planowania, a raczej jego braku przez różne spółki związane z miastem.
- Przed rokiem przebudowano rondo Śródka, prace te połączono z budową nowego kolektora przez Aquanet - stwierdza Grześ. - W przyszłości pod Śródką mają powstać kolejne przejścia podziemne dla pieszych - zauważa radny i dodaje, że gdy rozpocznie się ich budowa, to... trzeba będzie przesunąć rury.
Jeszcze przed Euro 2012 Łukasz Mikuła, miejski rany Platformy Obywatelskiej, mówił, że opóźnienia w niektórych inwestycjach na mistrzostwa wynikały z braku koordynacji pomiędzy miejskimi jednostkami. Tak było w przypadku trasy tramwajowej na Franowo. Otwarto ją dopiero po mistrzostwach.
Jak twierdziła wówczas spółka Infrastruktura EURO 2012, MPK nie poinformowało jej o zmianie układu projektowanej pętli tramwajowej, a Zarząd Dróg Miejskich w ostatnim momencie wprowadził nowe rozwiązania. I choć te zmiany były sensowne, to działały jak klocki domina, powodując kolejne opóźnienia.
Natomiast według Pawła Sowy ze stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania, przykładem niekompetencji miasta przy planowaniu może być remont torowiska na ulicy 23 Lutego.
Torowisko znajduje się blisko kamienic, dlatego też chciano tam zamontować specjalne urządzenia mające wygłuszać hałas.
- Niestety, nagle okazało się, że pomimo tych planów pieniądze potrzebne są na zupełnie inną inwestycję. Efekt? Ciche torowisko w ogóle nie powstało - mówi Paweł Sowa.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
