Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Krystyna Łybacka podsumowała kadencję

PEJ
Posłanka Krystyna Łybacka
Posłanka Krystyna Łybacka Fot. Szymon Siewior
W czwartek Krystyna Łybacka, poznańska posłanka Sojuszu Lewicy Demokratycznej, podsumowała swoją pracę w Sejmie. W ciągu czterech lat złożyła 174 interpelacje, 18 zapytań poselskich, 24 pytania w sprawach bieżących. 181 razy występowała też na posiedzeniach Sejmu.

- Mimo że występowałam z interpelacjami jako przedstawicielka opozycji, część z nich okazała się skuteczna - mówiła podczas konferencji w swoim biurze poselskim Krystyna Łybacka. - Dla przykładu: od września tego roku był plan zaniechania kształcenia dwujęzycznego, co zablokowałoby wielu uczniom możliwość m.in. zdawania międzynarodowej matury. Na skutek mojej interpelacji przesunięto tę decyzję do 2013 roku. Równie skuteczna była moja interpelacja w sprawie planów likwidacji urzędów pocztowych czy reorganizacji inspektoratu ZUS.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Są listy SLD. W Wielkopolsce bez niespodzianek

Za najważniejszą część swoich poselskich działań Łybacka uznaje prace nad oświatą i reformą szkolnictwa wyższego. Wśród najtrudniejszych spraw wymienia z kolei interwencję w sprawie finansowania prac poznańskiego zespołu onkologów nad stworzeniem szczepionki przeciwko czerniakowi.

Łybacka dziękowała również innym wielkopolskim politykom za wspólną pracę.
- Są dziedziny, w których można pracować ponad podziałami - mówiła posłanka SLD. - I to jest chyba cecha wielkopolskich parlamentarzystów, bo to właśnie posłowie z naszego województwa mieli w Sejmie swój wspólny zespół. I razem podjęliśmy wiele ważnych dla regionu inicjatyw.

Wśród nich Łybacka wymieniła interwencje w ministerstwie w sprawie prywatyzacji Międzynarodowych Targów Poznańskich, sytuacji w zakładach H. Cegielskiego, budowy Zachodniego Centrum Chorób Serca i Naczyń oraz waloryzacji dotacji dla Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

Krystyna Łybacka zapytana o swój pomysł na kampanię wyborczą, przyznała, że stawia przede wszystkim na bezpośrednie spotkania z ludźmi. I liczy, że w Poznaniu Sojusz Lewicy Demokratycznej zdobędzie dwa mandaty.

Posłanka w sposób kategoryczny wypowiedziała się też na temat ewentualnego powyborczego porozumienia z Prawem i Sprawiedliwością: - Gdyby po wyborach miała powstać koalicja PiS-SLD, to ja po 20 latach wystąpię z partii - zapowiedziała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski