Poznań: Mieszkańcy skarżą się na smród i od dawna niewywożone śmieci. Dzień po artykule "Głosu" ZM GOAP reaguje, a odpady znikają

- Mieszkam przy remontowanej ulicy Taczaka pod nr 17, od kilku tygodni nie wywożą u nas śmieci, a znajduje się tu restauracja z surowym sushi. Smród jest taki, że już nie da się wytrzymać - informował nas we wtorek pan Marek.

Postanowiliśmy sami sprawdzić, jak wygląda sytuacja na ul. Taczaka. Nasi dziennikarze potwierdzili, że skargi mieszkańców nie są bezzasadne. Na miejscu rzeczywiście bez trudu można było zauważyć zalegające śmieci, o których informował czytelnik.

Czytaj też: Poznań: Mieszkańcy ulicy Taczaka skarżą się na smród. "Już nie da się wytrzymać"

Tymczasem w środę rano kolejny z naszych czytelników poinformował nas, że śmieci zostały zabrane tego dnia, jeszcze przed godz. 7 rano.

Tę informację potwierdzili także przedstawiciele Związku Międzygminnego „Gospodarka Odpadami Aglomeracji Poznańskiej” (odpowiada za wywóz śmieci). Ponadto tłumaczyli, że problem z odpadami w tej okolicy jest im znany.

- Związek, znając sytuację, już wcześniej kilkukrotnie interweniował u wykonawcy - informuje Katarzyna Jauksz-Zalewska, kierownik Działu Obsługi Klienta i Kontroli w ZM GOAP.

Zobacz też: Wścieklizna w Poznaniu: Zoo musi odwoływać ważne transporty zwierząt. Nie odbędzie się też wystawa psów rasowych na MTP

Przypomnijmy, że obecnie na ul. Taczaka trwają prace związane z przebudową ulicy. Z tego powodu jest ona nieprzejezdna dla samochodów, co może powodować utrudnienia także przy wywozie odpadów.

- Wykonawcy przekazano m.in. kontakt do kierownika robót budowlanych i kierownika budowy, wezwano do odbioru odpadów. Bez skutku - mówi Katarzyna Jauksz-Zalewska.

Pracownicy GOAP wraz z pracownikami wykonawcy jeszcze we wtorek po południu sprawdzili opisywane przez redakcję "Głosu" miejsce. Tam wspólnie ustalili tymczasowy sposób odbierania odpadów.

Sprawdź również: Dopiewo: Zakaz kąpieli w Jeziorze Niepruszewskim. W wodzie wykryto niebezpieczne dla zdrowia sinice

- Po interwencjach i sugestiach ZM GOAP zastosowane w środę rozwiązanie tj. odbiór odpadów w wyznaczony dzień tygodnia ok. godz. 6 rano z wszystkich nieruchomości na całej ulicy, ma być wdrożony cyklicznie w okresie remontu, by pomimo występujących utrudnień spowodowanych remontem, zapewnić ciągłość odbioru - informuje Katarzyna Jauksz-Zalewska.

I dodaje: - Nadzór nad realizacją i wywiązywaniem się z ustaleń przez wykonawcę będzie sprawował ZM GOAP.

ZOBACZ TEŻ: