Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Nauczyciel zwolniony po decyzji biskupa słusznie przywrócony do pracy. Sąd Najwyższy oddalił skargę szkoły

RED
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Karolina Misztal
Przywrócenie do pracy Piotra J. było zasadne. Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną wniesioną przez poznańską szkołę, w której mężczyzna uczył religii, historii i wiedzy o społeczeństwie.

Piotr J. został zwolniony z pracy w maju 2014 roku. Powodem było cofnięcie mu przez biskupa misji kanonicznej do nauczania religii. Wnioskował o to dyrektor poznańskiej szkoły, w której J. uczył. Władze placówki wskazywały, że zgodnie z przepisami Karty Nauczyciela, cofnięcie skierowania do nauczania religii wymusza rozwiązanie stosunku pracy z pedagogiem.

Sprawdź też:

Piotr J. jest jednak członkiem związku zawodowego i był objęty jego szczególną ochroną. Oznaczało to, że do jego zwolnienia potrzeba zgody związku zawodowego, a ta nie została wydana.

Zobacz też: Poznań: Dyrekcja musiała zmniejszyć liczbę godzin religii, bo nie mogła znaleźć katechety

Sprawa trafiła na wokandę. Zarówno Sąd Rejonowy, jak i Sąd Okręgowy orzekły, że zwolnienie było bezprawne i Piotr J. powinien zostać przywrócony do pracy na stalinowsku nauczyciela historii. Nakazano także wypłacenie mu wynagrodzenia za czas, gdy pozostawał bez etatu.

Zobacz też: Matura 2019 wyniki CKE: Wyniki OKE, logowanie online. Kiedy poznamy wyniki matur? Język polski, matematyka - gdzie znaleźć wyniki

Z wyrokiem nie zgodziła się szkoła, która wniosła skargę kasacyjną. 3 lipca oddalił ją Sąd Najwyższy.

- Sąd Najwyższy uznał, że Piotr J. w rzeczywistości uzyskał podwójny status nauczyciela mianowanego. Z jednej strony był nauczycielem religii, a z drugiej strony – na skutek powierzenia mu pełnego pensum nauczyciela historii i WOS oraz wypełnienia przesłanek określonych w Karcie Nauczyciela, stał się równocześnie nauczycielem mianowanym w zakresie innych przedmiotów. SN podkreślił też, że przywrócenie go do pracy na stanowisku nauczyciela historii było słuszne, ponieważ przysługiwała mu także szczególna ochrona związkowa przed
rozwiązanie - wyjaśnia Piotr Kryczek, wspólnik w Kancelarii Chajec, Don-Siemion i Żyto.

Sprawdź też:

Zobacz też: Uczeń wywalczył lekcje etyki w szkole

Źródło: TVN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski