Poznań Open: Goffin wygrał z rywalem i upałem

Mecz Belga z rozstawionym z numerem "jeden" Słoweńcem Blażem Rolą rozgrywany był w tropikalnych warunkach. Taka aura dała się we znaki obu zawodnikom. Goffin zaczął finał znakomicie, bo od przełamania Roli. Imponował szybkością poruszania się na korcie, precyzją i finezją zagrań. Objął prowadzenie 5:1 i miał szansę na wygranie seta do jednego, bo prowadził 40:15, ale przegrał tego gema i następnego. Potem - po raz pierwszy w tym turnieju - przegrał swoje podanie. Ostatecznie wygrał seta 6:4.

Zobacz też: Tenis: Poznań Open bez Polaków w singla

Druga partia toczyła się już pod dyktando Belga, który "przełamał" Rolę w trzecim gemie na 2:1. Po godzinie i 23 minutach zwyciężył 6:2. Goffin zajmuje obecnie 85 pozycję na świecie (był już kiedyś na 42 miejscu).

- Warunki na korcie były trudne. Było gorąco i parno - powiedział David Goffin. - W pierwszym secie udało uzyskać przewagę, Blaż zaczął lepiej grać przy 5:1. W drugiej partii rywal grał mniej agresywnie, a ja coraz lepiej i cieszę się, że udało mi się drugiego seta wygrać. Na następny turniej jadę do Tampere.

- Goffin od początku turnieju był moim faworytem - dodał Wojciech Fibak. - To najbardziej elegancko grający po Rogerze Federerze tenisista. Finał stał na najwyższym poziomie. Był krótki, ale emocjonujący. Obaj tenisiści świetnie poruszali się na korcie, szukali niekonwencjonalnych rozwiązań. Mam nadzieję, ze poznański turniej będzie dźwignią dla Goffina, że awansuje do trzeciej dziesiątki świata. Polacy pokazali się z dobrej strony. Kamil Majchrzak otarł się o ćwierćfinał. Pokazał, że ma papiery na grę.

Wyniki półfinałów singla: David Goffin (Belgia) - Adam Pavlasek (Czechy) 6:4, 6:0, Blaż Rola (Słowenia) - Joao Souza (Brazylia) 3:6, 7:6 (7-2), 6:3. Finał singla: Goffin - Blaż 6:4, 6:2. Finał gry podwójnej: Radu Albot (Mołdawia)/Adam Pavlasek (Czechy) - Tomasz Bednarek (Polska)/Henri Kontinen (Finlandia) 7:5, 2:6, 10:8.

Skomentuj:

Poznań Open: Goffin wygrał z rywalem i upałem