Do śmiertelnego wypadku na A2 doszło w piątek, 20 września, około godz. 21. Na autostradowej obwodnicy Poznania ciężarówka potrąciła pieszego, który szedł w kierunku węzła Poznań - Zachód. Mężczyzna zginął na miejscu.
- To był zwykły mieszkaniec Poznania, który znalazł się na autostradzie, a nie żaden kierowca, który wysiadł z samochodu - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. Jednocześnie dodaje, że policjanci dostawali sygnały, że po autostradzie porusza się pieszy.
- Od razu wysłaliśmy tam radiowóz. Niestety, zanim policjanci dojechali na miejsce, okazało się, że mężczyzna został potrącony przez ciężarówkę - informuje Andrzej Borowiak. Utrudnienia na autostradzie A2 trwały do godz. 2 w nocy. Kierowcy musieli korzystać z pasa awaryjnego.
Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności wypadku. - Przesłuchaliśmy już kierowcę ciężarówki, który był jedynym świadkiem wypadku. Dokładnie opisał zdarzenie - mówi Andrzej Borowiak. Jednocześnie na razie nie chce podawać informacji, dlaczego pieszy znalazł się na autostradzie. W najbliższych dniach odbędzie się sekcja zwłok zmarłego mężczyzny.
Kwestią czasu jest też, kiedy oficjalne śledztwo zostanie wszczęte przez prokuraturę. Na razie wszystkie dokumenty są jednak w biurach policji.
ZOBACZ TEŻ:
Sprawdź też:
Jesteś świadkiem wypadku? Zobacz, jak udzielić pierwszej pomocy:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?