Poznań: Przebudują pływalnię przy Arenie

- W poniedziałek porozumieliśmy się w tej sprawie z radą osiedla Łazarz - mówi Błażej Daracz z Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji.

Sprawa budziła wcześniej kontrowersje. Mieszkańcy obawiali się, że niecki basenów mogą zostać zmniejszone lub zasypane. - Oczywiście o tym drugim rozwiązaniu nawet nie wspominaliśmy - wyjaśnia Błażej Daracz.

Co ma zmienić się na obiekcie? Zachowany zostanie przekrój największego basenu. Będzie on jednak spłycony do 1,30 głębokości. - Dzięki temu zachowamy jego pływacki charakter, a dodatkowo będzie mógł służyć także młodszym wiekiem - stwierdza Filip Olszak, lokalny samorządowiec. Obecnie niecka ma od około 1,80 do kilkudziesięciu centymetr głębokości.

Planowana jest kompleksowa przebudowa brodzika. To właśnie od niego rozpoczną się prace przy modernizacji obiektu. - Chcemy by już w przyszłym roku mogli z niego korzystać najmłodsi - wyjaśnia Błażej Daracz.

Będzie on podobny do tego, który w tym roku uruchomiono na Chwiałce. Nierdzewna niecka, do tego mała zjeżdżalnia oraz wodny plac zabaw. Takie rozwiązanie wyśmienicie sprawdza w obiekcie przy ul. Chwałkowskiego. Każdego dnia z wodnych rekreacji korzystają tam dziesiątki dzieci.

Zupełnie inaczej ma wyglądać również niecka średniego basenu. Prawdopodobnie nie będzie ona już dostępna da pływających. - Chcemy, by ta znajdowały się zjeżdżalnie - wyjaśnia Filip Olszak.

Mają one być wielostanowiskowe (dwa, trzy lub więcej torów) i kaskadowe. - Podobne do tych, które są na Termach Maltańskich - zapowiada radny z Łazarza.

Dlatego też z uwagi na bezpieczeństwo w tym basenie nie będzie można już się kąpać. - Jak dokładnie będzie to wyglądało ustalone zostanie później, tak by wielkość gwarantowała bezpieczną zabawę - tłumaczy B. Daracz.

Mieszkańcy są zadowoleni z tego, że basen przejdzie przebudowę. Był on już, z uwagi na bardzo zły stan techniczny, zamknięty na jeden sezon.