18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Ruch Palikota protestuje przed biurem Jacka Tomczaka z PO [ZDJĘCIA]

PEJ
Kilkunastu członków poznańskiego Ruchu Palikota protestowało w poniedziałek rano przed biurem poselskim Jacka Tomczaka z PO.
Kilkunastu członków poznańskiego Ruchu Palikota protestowało w poniedziałek rano przed biurem poselskim Jacka Tomczaka z PO. Grzegorz Dembiński
Kilkunastu członków poznańskiego Ruchu Palikota protestowało w poniedziałek rano przed biurem poselskim Jacka Tomczaka z PO. Protestujący napisali list do posła, wyrażając swoje niezadowolenie z postawy Tomczaka podczas głosowania nad projektami dotyczącymi związków partnerskich.

"Partnerstwo - tak, homofobia - nie", "Prawo do miłości" - to tylko niektóre napisy z transparentów, z którymi kilkunastu członków Ruchu Palikota przyszło w poniedziałek pod biuro poselskie Jacka Tomczaka z Platformy Obywatelskie przy ul. Zwierzynieckiej. Ugrupowanie Palikota swoją akcją chciało wyrazić swoje oburzenie odrzuceniem przez posłów projektów dotyczących związków partnerskich.

"Nie rozumiem, dlaczego zagłosował Pan wbrew obietnicom wyborczym partii, z której list skutecznie kandydował Pan do Sejmu RP. Tym faktem jako reprezentant Społeczeństwa zbagatelizował Pan problem, który realnie utrudnia życie wielu Polaków. Obecnie od kilkuset tysięcy do dwóch milionów par żyje w związkach partnerskich. Tyle, że nieformalnych, pozbawieni tak fundamentalnych praw jak: prawo do informacji o stanie zdrowia partnera, prawo do wspólnych rozliczeń (...)" - to fragment listu, który poznańskich Ruch Palikota napisał do posła Jacka Tomczaka z Platformy Obywatelskiej.

- Platforma Obywatelska, która w kampanii wyborczej deklarowała poparcie dla związków partnerskich, dzisiaj zawiodła - mówiła przed biurem poselskim Jacka Tomczaka Sandra Spychała z Ruchu Młodych partii Palikota. - Pan poseł Tomczak postanowił zagłosować zgodnie ze swoim sumieniem, ale wbrew interesowi Polaków.

Członkowie Ruchu Palikota list chcieli złożyć na ręce Jacka Tomczaka. W biurze PO przy ul. Zwierzynieckiej zastali jednak tylko posła Waldego Dzikowskiego. Na drzwiach biura Jacka Tomczaka widniała kartka z informacją o chorobie posła. List przyjęła jednak sekretarka posła Tomczaka.

Członkowie Ruchu Palikota skrytykowali także list naukowców związanych z Akademickim Klubem Obywatelskim w Poznaniu w obronie prof. Krystyny Pawłowicz z PiS.

- Nie zgadzamy się z tym podejściem, to archaiczna postawa, traktująca związki partnerskie czy homoseksualizm w kategoriach XIX-wiecznych - mówi Paweł Janus z Ruchu Palikota.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski