W październiku pasażerowie kupili ponad 3,71 mln biletów (zarówno jednorazowych, jak i komkart). Rok wcześniej październik przyniósł ponad 3,73 mln sprzedanych biletów jednorazowych oraz doładowań biletów elektronicznych.
- W związku z tym mniejsze oczywiście były w tym roku wpływy do miejskiej kasy - mówi Rafał Kupś, szef Zarządu Transportu Miejskiego.
A konkretnie o zmniejszenie tych wpływów o pół mln zł. W zeszłym roku w październiku pasażerowie wydali 13,9 mln zł, w tym - 13,4 mln zł. Z czego to wynika? Zdaniem Rafała Kupsia z wprowadzonej przez radnych bonifikaty.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Prezydent wydłużył bilety
Pasażerowie i radni o biletach
Przypomnijmy, że we wrześniu zastępca prezydenta Poznania, Mirosław Kruszyński zdecydował o wydłużeniu ważności biletów czasowych w dni robocze. W wyznaczonych godzinach (od 6 do 19) na bilecie 15-minutowym możemy podróżować 25 minut, z kolei na półgodzinnym - 45 minut.
Bonifikatę dla pasażerów wprowadzono w związku z trwającymi w mieście remontami. To przez nie wydłuża się czas przejazdu - choćby dlatego, że wszystkie linie tramwajowe musiały zostać zmienione. Zmian domagali się pasażerowie i radni miejscy.
- Spodziewaliśmy się, że straty wynikające z wprowadzenia tej bonifikaty będą większe - przyznaje Rafał Kupś.
Choć trzeba pamiętać, że od lat liczba sprzedawanych biletów miesięcznych wzrasta. Dlatego na tych 0,5 mln zł składają się w dużej mierze bilety jednorazowe. Jednak urzędnicy nie wyliczyli tego jeszcze dokładnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
