W środę, w samo południe ekipy Zarządu Dróg Miejskich przystąpiły do montażu tablicy SIM. Znalazła się na niej informacja, dotycząca budynku, w którym mieściło się kino Bałtyk. Dzięki przychylności ZDM, prezydenta i wsparciu radnych udało się ów pomysł zrealizować.
Przypomnijmy, że "Głos" rozpoczął kampanię nawołującą do przywrócenia nazwy "Bałtyk" przystankowi autobusowemu przy Roosevelta (nieopodal Sheratona). Postulowaliśmy, by w przestrzeni miejskiej został ślad po kultowym dla poznaniaków kinie Bałtyk.
Marek Sternalski, przewodniczący klubu radnych Platformy, wspierał "Głos" w tych działaniach. To on zaproponował, by przygotować tablicę, informującą o historii tego miejsca, wyjaśniającej skąd wzięła się jego nazwa. Zdaniem M. Sternalskiego, takich miejsc wartych upamiętnienia jest w Poznaniu wiele. Coraz więcej pojawia się w mieście tablic, które odkrywają przed turystami tajemnice Poznania, a i samym poznaniakom przypominają o wyjątkowych obiektach, miejscach i ludziach.
- Jest już tablica mówiąca o Bałtyku, a ja myślę o kolejnej, która mogłaby stanąć przy synagodze i być atrakcją dla turystów. Informowałaby o całej dzielnicy, która przed laty tutaj była, o przeznaczeniu poszczególnych budynków - twierdzi M. Sternalski.
Tablica poświęcona Bałtykowi podoba się także Mariuszowi Wiśniewskiemu. Radny PO był pierwszą osobą, która po zamontowaniu tablicy przeczytała umieszczoną na niej informację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?