Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Wabią dziki jedzeniem, by zrobić sobie zdjęcie

BOK, BEM
Najlepiej dzików nie przeganiać, należy omijać je z daleka
Najlepiej dzików nie przeganiać, należy omijać je z daleka Andrzej Szozda
Dziki podchodzą pod bloki znajdujące się przy ul. Piłsudskiego w Koziegłowach. Ślady ich żerowania można spotkać w lasku i polach między wspomnianą ulicą a Gdyńską.

Ziemia jest rozryta, jakby ją ktoś przekopał. Mieszkańcy wsi, którzy idą ścieżkami na autobus przy ul. Gdyńskiej lub wychodzą tutaj z psami na spacery powinni zachować ostrożność.

- Kilka razy, idąc z psem, natknąłem się na dziki - mówi Zdzisław Wieczorek, mieszkaniec Koziegłów, który w maju ubiegłego roku zaalarmował naszą redakcję, gdy zwierzęta pojawiły się na tym terenie po raz pierwszy. Wtedy była to locha z warchlakami.

Zdaniem Wieczorka, obecne dziki to prawdopodobnie ubiegłoroczne warchlaki, a teraz dorosłe już osobniki. - Wróciły na znane im miejsce - dodaje Wieczorek.

Pracownicy Nadleśnictwa Łopuchówko, któremu podlegają Koziegłowy, uspokajają, że zagrożenia nie ma. Najlepiej dzików nie przeganiać, należy omijać je z daleka. - Mój pies, jak je wyczuł a później zobaczył, to dał drapaka do domu i tyle go widziałem - relacjonuje Wieczorek.

Z kolei mieszkańcy osiedla Łokietka w Poznaniu sami zachęcają dziki do odwiedzin w lasku Żurawiniec. Z informacji pracowników Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej wynika, że wysypują resztki jedzenia, by je zwabić. Dlaczego? Robią sobie z nimi zdjęcia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski