Poznań: Widoki z Lechickiej psują ekrany akustyczne

Drogowcy stawiają także kładkę na przedłużeniu ulicy Wilczak. Montowane są również ekrany akustyczne, część z nich stoi już przy ogródkach działkowych. Kolejne pojawią się przy osiedlu Wilczy Młyn, jednak ich wygląd niepokoi mieszkańców.

- Wcześniej przy zjeździe z mostu Lecha można było podziwiać przepiękną dolinę Warty, która teraz jest całkowicie zasłonięta przez betonowe ekrany - opowiada Michał Sójka. - Ekrany mają też się pojawić przy osiedlu Wilczy Młyn, ale jeśli będą podobne, to tylko oszpecą okolicę. Wycięto potężna drzewa, a w zamian dostaniemy betonowe konstrukcje.

Jak wyjaśniają przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich, montaż tego typu pełnych ekranów akustycznych wymagany jest decyzją o środowiskowych uwarunkowaniach. - Dotyczy to zwłaszcza ogródków działkowych, które podlegają ochronie akustycznej - wyjaśnia Kazimierz Skałecki, zastępca dyrektora do spraw inwestycji ZDM.

- Pełne ekrany lepiej pochłaniają dźwięk, półprzezroczyste z kolei mogą być stawiane tam, gdzie budynki znajdują się dalej, takim przykładem jest choćby ulica Głogowska. Przy osiedlu Wilczy Młyn będą montowane zarówno pełne, jak i przezroczyste ekrany.

Tymczasem kierowcy skarżą się nie tylko na utrudnienia z przejazdem przez remontowaną Lechicką, ale także na jakość oddanej niedawno do użytku południowej nitki jezdni. Ich zdaniem droga jest nierówna i można wyczuć jak podskakują samochody .

- Jest to problem, który występuje także w innych częściach miasta, a spowodowany umiejscowieniem studzienek kanalizacyjnych, na które to właśnie najeżdżają samochody - mówi Skałecki. - Jeżeli po odbiorze okaże się, że studzienki są na przykład nieodpowiednio osadzone, to konieczne będą poprawki.

Po przebudowie na Lechickiej będą urządzenia do kontroli prędkości

Przebudowa Lechickiej w ulicę z dwoma pasami w każdą stronę w ma rozładować tworzące się w tym miejscu korki, ale tylko do skrzyżowania z ulicą Naramowicką. Sytuację poprawi dopiero budowa tak zwanej Nowej Naramowickiej oraz dwupoziomowego skrzyżowania. Gotowy jest już wstępny projekt inwestycji, która miałaby się rozpocząć w połowie przyszłego roku.

Z dobrodziejstw nowej nawierzchni na Lechickiej korzystają natomiast ci kierowcy, którzy nierzadko przekraczają dozwoloną prędkość. Mieszkańcy skarżą się, że przez rozpędzone wieczorami samochody sytuacja jest bardziej niebezpieczne, niż przed remontem, kiedy auta stały w korkach.

- Obecnie odnotowujemy więcej zdarzeń drogowych w tym miejscu niż przed przebudową - potwierdza Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. - Ulica Lechicka już od początku tego roku została uwzględniona w programie stałej poprawy bezpieczeństwa w związku z przekraczaniem prędkości.

W tym roku, tym razem na wysokości centrum handlowego Plaza, doszło do dwóch śmiertelnych wypadków, w których zginęli piesi. Złożona ze służb miejskich komisja ustaliła, że zamontowane zostaną tam barierki uniemożliwiające samochodom przejazd przez trawnik, a także barierki blokujące pieszym dojście do Plazy przez Lechicką. Zamiast tego pojawi się kładka. - Ponadto po zakończeniu przebudowy Lechickiej zamontowane będą radary i fotoradary do pomiaru prędkości - dodaje Klimczewski.

Bukowska
Dzisiaj miało nastąpić otwarcie kopert w ogłoszonym przez ZDM przetargu na modernizację ulicy Bukowskiej. Przetarg miał się rozstrzygnąć początkowo 30 lipca. Termin został kolejny raz przesunięty, tym razem na 19 sierpnia.