Pokonanie skrzyżowania ulic Jana Pawła II, Baraniaka i Berdychowo już teraz do łatwych nie należy. Wkrótce będzie jeszcze trudniej. Wszystko za sprawą wielkiej dziury, którą wykopią w środku skrzyżowania wykonawcy kolektora prawobrzeżnego II. Kłopoty rozpoczną się 4 sierpnia i potrwają do 31 października.
Wprawdzie większość prac przy układaniu wielkiej rury prowadzonych jest metodą podziemnych przecisków, jednak czasami nie da się uniknąć wykopów otwartych jak właśnie w przypadku tego skrzyżowania.
- Akurat w tym miejscu musimy połączyć istniejący kolektor szczepankowski biegnący ulicą Baraniaka z budowanym kolektorem prawobrzeżnym II - tłumaczy Katarzyna Staniszewska, inżynier kontraktu.
W środku skrzyżowania wykopana zostanie wielka komora 8 na 6 metrów i głębokości 4,5 metra. Na szczęście jest tam sporo miejsca, więc nie trzeba zamykać ulicy Jana Pawła II. Mimo wszystko jednak ruch na skrzyżowaniu się zmieni i kierowcy muszą jeździć w tym rejonie wyjątkowo ostrożnie.
- Najważniejsze zmiany to wytyczony od nowa lewoskręt z ulic Baraniaka w ulice Jana Pawła II - mówi Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. - Nie będzie też można przejechać na wprost z Baraniaka w ul. Berdychowo. Z ulicy Berdychowo można będzie tylko skręcać w prawo. Apeluje do kierowców o szczególną ostrożność i zwracanie uwagi na nowe oznaczenie.
Aquanet przygotował 20.000 ulotek informacyjnych, które będą rozdawane wśród mieszkańców i kierowców. Policja zapowiada, że w pierwszych dniach komunikacyjnych zmian, ruch sterowany będzie ręcznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
