Dwa razy uratował ludzkie życie, rzadko karze za wykroczenia drogowe, lubi pracę z ludźmi - tak swoją pracę opisuje Piotr Draniczarek, który został uznany za najlepszego strażnika miejskiego 2016 roku. To doświadczony strażnik, z 23-letnim stażem, z referatu Wilda.
– Jestem szczęśliwy, że mnie doceniono, bo po prostu lubię pomagać mieszkańcom – skromnie przyznaje P. Draniczarek.
Czego nauczyła go służba? Jak twierdzi przede wszystkim cierpliwości i wytrwałości. – Najtrudniej jest się przełamać w sytuacji, gdy widzi się osobę, która zasłabła – opowiada.
Wybór najlepszego strażnika miejskiego był częścią obchodów Dnia Straży Gminnej, podczas których przyjęto ślubowanie 14 nowych funkcjonariuszy i awansowano czterech najbardziej zasłużonych.
– Coraz częściej spływają do mnie pozytywne, pochlebne komentarze o pracy strażników. Największą miarą oceny pracy jest to, że kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców zwraca się o pomoc – mówi Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent Poznania.
Święto jest także okazją do podsumowań reformy tej formacji wdrażanej od początku roku. – Ostatnimi jej akcentami będą przeprowadzka głównej siedziby na ul. Głogowską i wdrożenie systemu wspomagania dowodzenia – tłumaczy Waldemar Matuszewski, komendant straży miejskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?