– Przemek był do tej pory bardzo aktywny zawodowo. Wolny czas wykorzystywał na rodzinne wycieczki rowerowe i swoją pasję do maratonów, których przebiegł kilkadziesiąt
– mówi pani Sandra, żona pana Przemysława.
Pod koniec marca pojawiły się nagle ataki lękowe i padaczkowe. Pierwszy rezonans głowy wskazał na glejaka płata skroniowego mózgu. Pan Przemek przeszedł dwie operacje usunięcia guza. Choć zmianę udało się usunąć w całości, to wyniki wykazały, że jest to zmiana złośliwa - gwiaździak anaplastyczny III stopnia.
– Następna wznowa oznacza najwyższy IV stopień glejaka wielopostaciowego, który wg statystyk medycznych daje 3-15 miesięcy życia. Nie możemy do niego dopuścić!
– tłumaczy pani Sandra.
Szansą jest terapia immunologiczna w Niemczech, której koszt to ok. 110 tys. euro.
- Czas ucieka nieubłaganie, a już w listopadzie mamy ustalony termin rozpoczęcia immunoterapii w Kolonii. Warunkiem jest opłacenie leczenia, a nam brakuje wciąż kilkadziesiąt tysięcy złotych. To suma, której sami nie uzbieramy w tak krótkim czasie. Niedawno Przemek zakończył 6-tygodniowy cykl łączonej radio- i chemioterapii w Bydgoszczy. Jest osłabiony i bardzo zmęczony ale jak zawsze z uśmiechem patrzy w przyszłość. Wierzymy, że już wkrótce pasek zbiórki się zazieleni, a Przemek rozpocznie immunoterapię, która da mu szansę na życie! - zaznacza żona chorego poznaniaka.
Na stronie fundacji Siepomaga.pl cały czas trwa zbiórka, której celem jest wsparcie leczenia pana Przemka. Można ją znaleźć KLIKAJĄC TUTAJ lub za pomocą baneru umieszczonego na dole strony.
Ponadto dla pana Przemka utworzona została też grupa z licytacjami, która dostępna jest na Facebooku pod nazwą "Licytacje Walka Przemka".
Tymczasem w sobotę nad Maltą odbędzie się specjalna sztafeta dla Przemka. Co godzinę patronat ma mieć inna firma, która będzie płacić za każdy przebiegnięty kilometr.
- Spokojnie. Nie musicie biec (ale możecie). Możecie też iść, kijować, jechać na rolkach, hulajnodze, rowerze i czymkolwiek chcecie - zachęca do udziału żona chorego poznaniaka. Start w sobotę, 30 października przy Źródełku nad jeziorem Malta.
Jeżeli ktoś chciałby dorzucić swoją cegiełkę i zasponsorować godzinę dla Przemka, może kontaktować się z żoną Przemka pod numerem telefonu 601 602 006.
– Chcę walczyć o męża dla naszej całej rodziny w tym naszych małych dzieci. Ninka ma 9 lat, Igor 11. Potrzebują taty...
– mówi pani Sandra.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?