Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznańskie sądy poszukują chętnych do pracy. To efekt protestu pracowników?

Redakcja
Paweł Relikowski
Poznańskie sądy poszukują pracowników. To m.in. efekt protestu pracowników administracji sądowej, którzy domagają się podwyżek a w ubiegłym tygodniu masowo przynosili zwolnienia lekarskie. Niewykluczone jednak, że część pracowników wróci do pracy w tym tygodniu.

Na stronie internetowej poznańskiego Sądu Okręgowego pojawiły się nowe ogłoszenia o pracę, w tym np. na stanowisko protokolanta podczas rozpraw. Stawka – 15 zł za godzinę brutto na umowę zlecenie. Tymczasem pracownicy sądów przekonują, że zamiast zatrudniać na umowę zlecenie nowe osoby, lepiej przeznaczyć te pieniądze dla dotychczasowych, wyszkolonych, pracowników.

Czytaj też: Protest pracowników przybiera na sile. W sądach coraz większy chaos i braki kadrowe

Przypomnijmy bowiem, że od ubiegłego poniedziałku w sądach w całej Polsce, w tym także w Poznaniu, trwa protest pracowników administracji sądowej. Domagają się oni podwyżki o 1000 zł od 2019 roku i kolejne 500 zł od 2020 roku. W związku z tym, że formalnie nie mogą strajkować, zaczęli masowo przynosić do pracy zwolnienia lekarskie. Praca Sądu Okręgowego oraz sądów rejonowych w Poznaniu została sparaliżowana. Wiele rozpraw było odwoływanych, a zdarzały się sytuacje, że w danym wydziale nie pojawił się żaden z pracowników.

– Teraz poszukiwane są nowe osoby na umowę zlecenie, ale zamiast przeznaczać te pieniądze na nich, to ministerstwo mogłoby dać podwyżki dotychczasowym pracownikom, którzy są przeszkoleni. Niech ktoś pomyśli także o nas – mówi Magdalena Łykowska, zastępca przewodniczącego NSZZ Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości RP.

I dodaje: – Przecież tych protokolantów my i tak będziemy musiały przeszkolić. Ponadto to i tak nie rozwiązuje problemu, bo chodzi tylko o protokolantów. A co z pozostałymi obowiązkami, które wykonujemy?

Czytaj też: Chaos i odwołane rozprawy w sądach - to efekt protestu pracowników. Żądają podwyżek

W ramach protestu większość pracowników dostarczyła tydzień temu zwolnienia lekarskie do poniedziałku lub wtorku. To oznacza, że w tym tygodniu mogą wrócić do pracy, o ile oczywiście nie dostarczą kolejnych zwolnień. Pracownicy nadal bowiem czekają również na obiecywane przez ministra Ziobrę nagrody. – O ile pierwsza transza do nas dotarła, o tyle druga już nie – mówi Magdalena Łykowska.

Ranking powstał na podstawie wskaźników dochodów podatkowych dla poszczególnych gmin, powiatów i województw na 2019 r.POLECAMY TEŻ: 15 najbogatszych gmin w Wielkopolsce [RANKING]Zobacz 20 najbiedniejszych gmin w Wielkopolsce. Przejdź dalej i sprawdź ranking --->

20 najbiedniejszych gmin w Wielkopolsce [RANKING]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski