Prezentacja Enei AZS Politechniki Poznań w Novotelu Centrum. Działacze i sponsorzy mówili o medalu, a koszykarki tylko się uśmiechały...

Humory w Novotelu Centrum już na wstępie poprawił dyrektor obiektu od wielu lat współpracującego z poznańskimi akademiczkami.

Zobacz też: TOP 10 najładniejszych koszykarek w Polsce

– Witam wszystkich w gościnnych progach naszego hotelu i muszę powiedzieć, że intuicja mi podpowiada, że w tym sezonie będzie medal – mówił Tomasz Krzysztanowski.

Gospodarz spotkania tak wysoko postawił poprzeczkę, że kolejni mówcy nie chcieli być gorsi i też nawiązywali do retoryki medalowej lub tak jak prezes AZS Poznań do pięknej historii drużyny akademiczek, która po ostatni medal MP sięgała 18 lat temu.

– Realnym celem jest chyba wejście do play-off. Patrzymy dziś na seniorki, ale nie zapominamy też o tym, że po raz pierwszy nasza sekcja zgłosiła drużyny do rozgrywek na wszystkich poziomach rozgrywkowych szczebla centralnego i wojewódzkiego – tłumaczył Tomasz Szponder.

Z kolei prezes sekcji koszykarek najpierw rozpoczął ostrożnie, mówiąc w radiowym wywiadzie, że będzie zadowolony z miejsc 4-6 na zakończenie sezonu, ale podczas oficjalnego wystąpienia trochę zmienił zdanie i postawił przed swoimi dziewczynami jeszcze wyższe cele.

– Jak była mowa o medalu, to trener Wojciech Szawarski niemal zbladł. Zawodniczki jednak uśmiechały się, więc wnioskuje, że mają w planach walczyć o coś wyjątkowego. Dlatego ja też mam prawo marzyć o podium MP. Warto dodać, że nie byłoby tych rozważań bez trzech naszych finansowych filarów, czyli Enei, UM Poznania i Politechniki Poznańskiej. Jesteśmy wdzięczni im, a także wszystkim pozostałym sponsorom – podkreślił Paweł Leszek Klepka.

Tytularnym sponsorem poznańskim akademiczek już od siedmiu lat jest Grupa Enea, która też pewnie z utęsknieniem czeka na spektakularny sukces koszykarek w EBLK.

– Jesteśmy dumnym sponsorem tej drużyny i nie boimy się deklaracji medalowych, bo w sporcie zawsze trzeba mierzyć jak najwyżej. Muszę dodać, że kibicujemy seniorkom, ale nie zapominamy też o wyjątkowo zdolnej młodzieży w poznańskim klubie, bo w naszej strategii reklamowej równie ważny, co sport wyczynowy, jest sport amatorski – przyznał Artur Murawski, dyrektor Departamentu PR i Komunikacji w Enei.

W podobnym duchu wypowiedzieli się też przedstawiciele Politechniki Poznańskiej (rektor Teofil Jesionowski) i UM Poznania (Janusz Krenc), mając nadzieję na dobre wyniki i dobrą atmosferę na trybunach. Nie od dziś bowiem wiadomo, że domowym obiektem akademiczek jest hala PP, a ich budżet jest wspierany kwotą 1 mln zł, czyli najwyższą spośród wszystkich ekip ligowych w Poznaniu.

O tym, że stolica Wielkopolski koszykówką stoi przypomniała z kolei największa kibicka wśród poznańskich radnych, czyli Lidia Dudziak, która do Poznania przyjechała prosto z Walnego Zebrania PZKosz, podkreślając, że Wielkopolska ma coraz lepsze notowania w koszykarskiej centrali.

Na koniec spotkania medalowe zapędy działaczy nieco ostudził nowy trener Enei AZS.

– Balonik oczekiwań został nadmuchany do granic możliwości, więc ja tylko powiem, że chcemy grać tak, by dawać kibicom radość i zwycięstwa – stwierdził Wojciech Szawarski.

Wreszcie głos zabrała nowa kapitan akademiczek. – Nie jestem w stanie już nikogo przebić, dlatego obiecuję jedynie, że damy z siebie wszystko w każdym meczu – zakończyła podpora kadry, Agnieszka Skobel.