Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydencja: Musimy pokazać, że potrafimy przewodniczyć Europie

Paulina Jęczmionka
Unia musi pokazać, że chce współpracy z Ukrainą - uważa prof. Marek Ziółkowski
Unia musi pokazać, że chce współpracy z Ukrainą - uważa prof. Marek Ziółkowski
Z prof. Markiem Ziółkowskim, wicemarszałkiem Senatu, rozmawia Paulina Jęczmionka

We wtorek wspólnie z ministrem Sikorskim będzie pan uczestniczył w konferencji w Rzymie. Czego dokładnie dotyczy to spotkanie?
Prof. Marek Ziółkowski: W Rzymie jestem już od piątku, bo brałem też udział w spotkaniu z ambasadorami. We wtorek odbędzie się tu konferencja "Europa bardziej demokratyczna", na którą zaprosił nas m.in. prezydent Włoch Giorgio Napolitano. Będzie też włoski minister spraw zagranicznych oraz Romano Prodi. Konferencja, podobnie jak spotkanie z ambasadorami, jest związana z przejęciem przez Polskę prezydencji.

CZYTAJ TEŻ:
Uroczysta inauguracja polskiej prezydencji w Unii
10 rzeczy, które każdy musi wiedzieć o prezydencji

O czym pan będzie mówił?
Prof. Marek Ziółkowski: Przedstawię socjologiczne ujęcie europejskiej demokracji. Chodzi o to, że jeśli Europa ma być bardziej demokratyczna, to trzeba określić rolę krajowych parlamentów.

Politycy muszą ponosić odpowiedzialność nie tylko przed wyborcami, ale także przed tymi, którzy w wyborach nie uczestniczą. Jednym z grzechów współczesnych rządów jest to, że zajmują się głównie bieżącymi problemami, biorą pod uwagę partykularne interesy, przyjmują rozwiązania, które są ważne tu i teraz.

A Europie potrzebne jest długofalowe działanie i perspektywa - nie tylko z punktu widzenia danego kraju, ale całej Europy. Nie możemy pozwolić, by nasze dzieci i ich dzieci były obciążone np. długiem publicznym.

Ale to wiąże się również z decyzjami, których społeczeństwo nie akceptuje.
Prof. Marek Ziółkowski: No właśnie. Prawdziwa, perspektywistyczna demokracja czasem wymaga, by decyzje podejmował mąż stanu, który autorytetem i pozycją potrafi wzbudzić w społeczeństwie zaufanie. Taki, który nie boi się wprowadzać w życie decyzji wbrew opinii publicznej.

Bo nawet jeśli społeczeństwo na początku jest przeciwne, to jeśli to jest dobre, długofalowe działanie, przyjdzie moment, kiedy ludzie, widząc zmiany, zaczną akceptować tę decyzję. Niestety, brak takiego podejścia jest problemem Europy.

Jednym z priorytetów prezydencji jest ożywienie Partnerstwa Wschodniego. Dzięki temu Europa będzie bardziej demokratyczna?
Prof. Marek Ziółkowski: Unia jest bardziej zainteresowana południem kontynentu niż częścią wschodnią. W naszym interesie leży utrzymanie równowagi.

Zależy nam, by zacieśnić stosunki z Ukrainą. Bo z jednej strony mówi się, że prezydent Janukowycz prowadzi prorosyjską politykę ekonomiczną, a z drugiej podejmuje wiele decyzji i gestów w stronę Europy. Unia musi pokazać, że jest gotowa współpracować z Ukrainą. Do tego będzie dążyć Polska.

Zagraniczne media i politycy mówią, że to będzie trudne zadanie.
Prof. Marek Ziółkowski: W prezydencji nie chodzi o to, by odnosić spektakularne sukcesy. Prezydencja nie rozpoczyna nowej polityki, nowego kierunku. Chodzi o to, by kontynuować dotychczasową politykę, ale, jak w przypadku Partnerstwa Wschodniego, nadawać jej nowych akcentów.
Musimy pokazać, że potrafimy przewodniczyć Europie, że jesteśmy lojalnym członkiem UE i umiemy szybko i skutecznie podejmować decyzje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski