Z ambon w znakomitej większości słychać było o miłości i pojednaniu. W telewizji arcybiskup Józef Kowalczyk, prymas Polski mówił:
- Z Gniezna, tej pierwszej stolicy Polski, od relikwii św. Wojciecha kieruję do was słowa nadziei, płynące z tajemnicy Zmartwychwstania Pańskiego, którą przeżywać będziemy w duchu wiary, nadziei i miłości. Prośmy o dar męstwa Chrystusa zmartwychwstałego, abyśmy mogli zmierzyć się skutecznie w burzeniu murów nienawiści, podejrzliwości i wzajemnej nieufności - powiedział prymas.
Oczywiście ostatnio tej nienawiści i braku zrozumienia najwięcej w polityce, ale też w naszym sportowym życiu konieczne jest przełamanie murów nienawiści, o których mówił arcybiskup Kowalczyk. W swej naiwności mam więc propozycję, która, moim zdaniem, wpisuje się w atmosferę wielkanocnej refleksji. Wierzę, że zostanie ona potraktowana, bez pobłażliwego uśmiechu.
Czytam w "Gazecie Wyborczej" w minionym tygodniu, Wielkim Tygodniu, że prokuratura Poznań-Grunwald wszczęła przeciwko Krzysztofowi Markowiczowi, szefowi Stowarzyszenia Kibiców "Wiara Lecha" śledztwo z urzędu, za oplucie innego kibica na meczu reprezentacji Polski.
"Szefowi "Wiary Lecha" grozi rok więzienia" - pisze "Gazeta Wyborcza".
I teraz moja propozycja. Proponuję Krzysztofowi Markowiczowi, by zdecydowanie i oficjalnie przeprosił poszkodowanego kibica, którego zapraszam też do ujawnienia swojej tożsamości (proszę o kontakt). Jestem przekonany, że nic mu nie grozi, jak to niektórzy próbują insynuować. Jest czas, by obaj panowie publicznie podali sobie ręce. Nie uzgadniałem tego z nikim, mam więc nadzieję, że moi szefowie nie będą mieli do mnie pretensji, ale może to być na przykład w naszej redakcji, ale nie miejsce jest najważniejsze.
Krzysztofa Markowicza "Litara" na pewno stać na taki gest. W ramach przeprosin niech na przykład ufunduje karnety na mecze Lecha w przyszłym sezonie. I niech ten listopadowy incydent (świadomie używam tego słowa) pójdzie w niepamięć. A prokuratorom nie zawracajmy głowy takimi sprawami. Mają przecież znacznie ważniejsze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?