– Jednak okazało się, że część prac została wykonana wcześniej, a inne nie kolidują z ruchem pieszych – wyjaśnia Dorota Wesołowska, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich. Dlatego uznano, że jeśli warunki pozwalają to przejścia należy jak najdłużej zostawić otwarte.
– Termin był już dwa razy przekładany, jednak już w czwartek rano ostatnie przejście powinno zostać zamknięte - wyjaśnia Dorota Wesołowska. Podziemia Kaponiery mogą być nieczynne przez dwa miesiące.
Na ten czas wytyczono przejścia górą remontowanego ronda. W tym czasie ruch pieszych w kierunku ulic Dworcowej i Święty Marcin prowadzić będzie tymczasowym przejściem przez pas rozdziału ulicy Zwierzynieckiej, fragmentem nieczynnej dla ruchu kołowego jezdni po południowej stronie ronda - do ulicy Dworcowej.
Już teraz część przechodniów pokonuje Kaponierę górą, poprzez tymczasowe przejścia dla przez jezdnię. – Dla pieszych są one dobrze oznaczone - mówi Michał Górzyński. – Niestety jeszcze nie wszyscy kierowcy się przyzwyczaili, że na jezdni mogą pojawić się ludzie - dodaje.
Według niego można pomyśleć o dodatkowych oznaczeniach przy dojazdach doKaponiery, dzięki którym jeszcze bardziej zmniejszy się ryzyko potrącenia przez nadjeżdżający samochód. W czwartek na miejscu mają pojawić się policjanci z drogówki, którzy sprawdzą oznakowania.
– Jeśli będzie potrzeba to będziemy wnioskować o zamontowanie dodatkowych znaków lub innych urządzeń sygnalizujących przejście dla pieszych - zapowiada Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. Po zakończeniu prac w przejściach mają być m.in.: ruchome schody i windy.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
