Jego łupem padały nawet takie rzeczy jak proszek do prania, ozdoby choinkowe, buty, wężownice do junkersów i rowery. Mężczyzna został zatrzymany, gdy pakował do bagażnika swojego auta fanty z kolejnego skoku.
Jak się okazało, włamania nie były jego jedynymi przewinami. 38 - latek był poszukiwany za to, że nie wrócił do zakładu karnego z przerwy w odbywanej karze.
Trafił już za kraty, gdzie poczeka na kolejny wyrok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?