Rezerwat Żurawiniec: Jest szansa na jego odnowę! [ZDJĘCIA]

Powstające osiedla obok rezerwatu Żurawiniec sprawiły, że teren ten jest nienawodniony, a torfowiska wysychają. Również z dawnej, pięknej i charakterystycznej dla tego miejsca roślinności pozostało niewiele.

Doktor Piotr Hermanowski z Uniwersytetu Adama Mickiewicza wraz ze swoim zespołem, przez ostatni rok przeprowadzał badania hydrogeologiczne na terenie rezerwatu Żurawiniec. Były one finansowane przez Radę Osiedla Naramowice. Miały one na celu ustalić czy jest szansa, by rezerwat przyrody na nowo ożył. Zdaniem dr. Hermanowskiego taka możliwość jest i to całkiem spora.

- Z przeprowadzonych badań wynika, że rezerwat podzielił się na stronę południową, w której są wody podziemne oraz na północną, gdzie woda odpływa na zewnątrz i nie nawadnia obszaru - tłumaczył dr Hermanowski w czasie wczorajszego posiedzenia radnych z komisji ochrony środowiska. Jak więc nawodnić ten teren? Piotr Hermanowski przedstawił aż pięć rozwiązań, z których wyróżnił jedno - jego zdaniem najlepsze. - Proponuję, by zainstalować dreny, poziome rury, które pobierałyby wodę z kanalizacji burzowej lub stawu, który byłby sztucznie nawadniany.

Dreny byłyby zamontowane półtora metra pod ziemią, w miejscach wydeptanych już ścieżek pieszo-rowerowych. Na razie nie wiadomo, ile cała inwestycja mogłaby kosztować. Pomysł przypadł jednak do gustu Komisji Ochrony Środowiska. - Jednak praktyczna realizacja będzie możliwa dopiero w 2016 roku - zastrzegł wczoraj Leszek Kurek z Wydziału Ochrony Środowiska.

Podczas obrad komisji prof. Roman Jaszczak z Uniwersytetu Przyrodniczego zaprezentował też koncepcję monitorowania lasów komunalnych. - Dzięki temu moglibyśmy chronić takie obszary jak Żurawiniec i dodatkowo śledzić procesy przyrodnicze, jakie zachodzą w lasach - tłumaczył.