Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd Najwyższy przyznał rację właścicielce sklepu. Mogła wezwać pracownicę w niedzielę wolną od handlu

Cezary Hurysz
Według Sądu Najwyższego, w sklepie z papierosami pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy zlecenie mogą pracować w niedziele wolne od handlu.
Według Sądu Najwyższego, w sklepie z papierosami pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy zlecenie mogą pracować w niedziele wolne od handlu. Arkadiusz Gola
W środę, 19 grudnia, Sąd Najwyższy zbadał sytuację właścicielki, która wezwała swoją pracownicę do sklepu w niedzielę wolną od handlu. Sprawą wcześniej zajął się Sąd Rejonowy w Giżycku, a następnie wymierzył właścicielce karę grzywny. Kobieta nie zgodziła się z wyrokiem, powołując się na przepisy zawarte w ustawie o handlu w niedzielę.

Kobieta wezwała do pracy swoją pracownicę w niedziele handlowe 11 i 18 marca. Po ogłoszeniu przez sąd w Giżycku kary trzech tysięcy złotych grzywny, właścicielka nie zgodziła się z wyrokiem. Przytoczyła jeden z przepisów ustawy o handlu w niedzielę, który mówi, że "handel (w niedzielę wolną od handlu - dop. red.) jest dozwolony w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych."

Czytaj też: Niedziele bez handlu: Przepisy o zakazie handlu ulegną zaostrzeniu od 2019 roku

Sąd Okręgowy z Olsztyna, który rozpatrywał apelację, zwrócił się z zapytaniem o interpretację przepisów do Sądu Najwyższego. Wątpliwości wśród sędziów budziła kwestia, czy wspomniany zapis należy traktować łącznie.

Czytaj też: Zakaz handlu: W które niedziele do końca 2018 roku zrobimy zakupy?

SN przyznał rację obwinionej właścicielce sklepu. W tym przypadku poszczególne grupy asortymentu należy traktować osobno.

- Należy podkreślić, że potrzeba przeprowadzenia interpretacji na gruncie przedmiotowej sprawy wynika przede wszystkim ze szczególnie niejasnej redakcji art. 6 ustawy (...), zwłaszcza wszystkich wyjątków ustawowych. Nie ulega wątpliwości, że wystąpił w tej sprawie problem w obrębie wykładni językowej - podają wypowiedź sędziego Sądu Najwyższego Wiadomości Handlowe.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski