16 kwietnia Sejm poparł kandydaturę posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. Wybór Wróblewskiego musi jednak zaakceptować jeszcze Senat. Posiedzenie zaplanowano na 16 maja. Już teraz wiadomo, że senator Jan Filip Libicki, na którego głos liczyła koalicja rządząca, wstrzyma się od głosu.
Kiedy odebrać dzień wolny za 1 maja?
Senator Libicki nie zagłosuje na Bartłomieja Wróblewskiego
Senator Libicki był gościem porannej rozmowy Roberta Mazurka w RMF FM. Został zapytany o to, czy podjął już decyzję ws. zbliżającego się głosowania.
- Wstrzymam się od głosu nad kandydaturą pana posła. Wiem, co to oznacza. Jestem 16 lat parlamentarzystą
– przekonywał Libicki.
Tym samym maleją szansę posła Wróblewskiego. W Senacie opozycja ma większość, dlatego konieczne było pozyskanie niezdecydowanych senatorów. Takim przez długi czas wydawał się Libicki. Ostatecznie podjął decyzję, która może uniemożliwić Wróblewskiemu pełnienie urzędu rzecznika.
Atak na Banasia elementem walki politycznej
W rozmowie Libicki odniósł się też do kwestii Mariana Banasia, prezesa NIK. Dla niego uderzenie w syna Banasia jest elementem walki politycznej.
- Prawo i Sprawiedliwość postanowiło uderzyć w syna Mariana Banasia, a jak się uderzy w czyjąś rodzinę, to trudno nie zakładać, że ktoś będzie rozjuszony
– przekonywał senator.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?