Sprawę sepsy w poznańskim szpitalu opisywaliśmy w połowie minionego tygodnia. W środę rano placówka poinformowała służby sanitarne o zagrożeniu wystąpienia ogniska epidemicznego posocznicy.
Czytaj także:
Sepsa na Polnej. Sanepid kontroluje szpital
Sepsa u noworodków na Polnej [FILM]
Na sepsę zachorowały wówczas cztery noworodki, przebywające na oddziale neonatologii. Kontrolerzy sanepidu byli w szpitalu w czwartek i piątek. Niektórzy rodzice zarzucali szpitalowi podjęcie niewystarczających środków ostrożności, a służbom sanitarnym ignorowanie informacji o wystąpieniu choroby i to, że zareagowały dopiero po zgłoszeniu wysłanego przez szpital.
Zadaniem sanepidu było zbadanie, czy placówka prawidłowo zareagowała na zagrożenie wystąpienia epidemii. Kontrola wykazała, że istotnie, podjęte działania były prawidłowe, ale jednocześnie w zaleceniach inspektorzy sanitarni zwrócili uwagę m.in. na stan wyposażenia wózków sanitarnych i sposób przechowywania jednorazowych fartuchów. Władzom szpitala zalecono też przeanalizowanie istniejących procedur, stosowanych w przypadku zagrożenia wystąpienia epidemii.
- Sanepid zalecił nam abyśmy prowadzili osobne protokoły, określające stopień narażenia na zakażenie każdego, przebywającego u nas pacjenta - tłumaczy prof. Janusz Gadzinowski, ordynator Kliniki Neonatologii Szpitala Położniczego przy ul. Polnej w Poznaniu. - Oczywiście do wszystkich zaleceń się dostosujemy - zapewnił.
Tuż po wykryciu choroby zarażone sepsą dzieci poddano kuracji antybiotykowej. W rozmowie z “Głosem Wielkopolskim" Gadzinowski podkreślał, że w żadnym momencie, od wykrycia zakażenia, nie istniało bezpośrednie zagrożenie życia chorych dzieci. Z czterech zakażonych wówczas noworodków, dwa już zostały wypisane do domu. Pozostała dwójka ma opuścić szpital w przyszłym tygodniu.
Poznański szpital ma teraz 30 dni aby ustosunkować się do zaleceń wydanych przez sanepid.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?