Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śledczy nie znaleźli ciała Zapytowskiego

Łukasz Cieśla
Michał Zapytowski został porwany dla okupu. Przestępcy nie dostali 200 tysięcy marek i krótko potem prawdopodobnie zabili młodego poznańskiego biznesmena
Michał Zapytowski został porwany dla okupu. Przestępcy nie dostali 200 tysięcy marek i krótko potem prawdopodobnie zabili młodego poznańskiego biznesmena B. Tajl
Czy będzie śledztwo w sprawie poznańskich policjantów zajmujących się porwaniem Michała Zapytowskiego? W przyszłym tygodniu decyzję ma podjąć bydgoska Prokuratura Okręgowa.

Przed kilku laty umorzyła ona postępowanie, dotyczące przecieków z poznańskiej Komendy Miejskiej Policji. Zainteresowała się nim ponownie po naszych artykułach, w których ujawniliśmy kulisy działania funkcjonariuszy.

Napisaliśmy wówczas, iż policja krótko po porwaniu celowo nagrała zeznania świadka incognito, a później doprowadziła do ujawnienia jego tożsamości. W efekcie tajny informator wycofał swe zeznania. Skorzystał na tym jeden z podejrzanych o porwanie. Najpierw się ukrywał, a potem został uniewinniony przez sąd. Nasi rozmówcy z policji, którzy opowiedzieli o licznych nieprawidłowościach w poznańskiej komendzie, nie zostali wcześniej przesłuchani przez prokuratorów z Bydgoszczy.

- Decyzja o wznowieniu śledztwa jeszcze nie zapadła, bo przez ostatnie miesiące akta znajdowały się w Poznaniu. Dostaliśmy je dopiero kilka dni temu. Obecnie trwa analiza dokumentów - tłumaczy Marek Dydyszko, zastępca prokuratura okręgowego w Bydgoszczy. Prokurator Dydyszko nie chce powiedzieć, która instytucja z Poznania analizowała akta. Z naszych informacji wynika, że chodzi o Biuro Spraw Wewnętrznych (policję w policji).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski