Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smuda nie ma uwag do kontraktu

Maciej Stolarczyk
- Franciszek Smuda może być spokojny. Na pewno poprowadzi reprezentację Polski podczas Euro 2012 - powiedział prezes PZPN Grzegorz Lato w radiu Toksport. Była to odpowiedź na doniesienia "Przeglądu Sportowego", że związek planuje podpisać z selekcjonerem kontrakt, który bez powodu można zerwać, wypłacając trzymiesięczną odprawę.

- Taką umowę, to niech podpisze turysta z Antarktydy - zdenerwował się Smuda, słysząc te doniesienia. W czwartek rano w warszawskim hotelu Sheraton selekcjoner spotkał się z działaczami PZPN, by przedyskutować sprawę osobiście.

- Prawnicy obu stron muszą jeszcze dopracować szczegóły, ale wbrew doniesieniom prasowym większych nieporozumień nie było. Nie ma obaw. Trener Smuda na pewno podpisze kontrakt z PZPN, a nastąpi to mniej więcej 13-15 grudnia. Po zakończeniu ostatniej tegorocznej kolejki ekstraklasy - mówi rzecznik prasowy PZPN Agnieszka Olejkowska.

- Zamieszanie znów spowodowali dziennikarze, którzy za wszelką cenę chcą dokopać PZPN - denerwował się prezes Lato.
Według "Przeglądu Sportowego" PZPN przygotował dla Smudy umowę w ten sposób, by uniknąć problemów, jakie miał z Leo Beenhakkerem. Mimo niezadowalających wyników Holender nie mógł być przedwcześnie zwolniony, ponieważ wiązało się to z wypłaceniem wszystkich pensji należnych do końca kontraktu.

- Nie wiem, skąd wzięły się takie informacje. Ja projektu kontraktu dziennikarzom nie udostępniałem - skomentował sprawę Lato.
Przypomnijmy, że Smuda wciąż ma ważną umowę z Zagłębiem Lubin, a z kadrą pracował do tej pory na podstawie ustnej umowy z prezesem.
- Po podpisaniu kontraktu z PZPN jego przygoda z Zagłębiem dobiegnie końca. Nie wyobrażamy sobie, by mógł łączyć obowiązki - zapewniła Olej-kowska..
Wbrew zapowiedziom, podczas wczorajszych obrad w Sheratonie działacze PZPN nie zajmowali się sprawą wyroku sądu w Szczecinie, uznającego za nielegalny wybór zarządu Zachodniopomorskiego ZPN. Zarządu, który wziął później udział w głosowaniu, o powierzeniu prezesury w centrali Grzegorzowi Lacie. Według niektórych prawników może stać się to podstawą, do unieważnienia prezesury Grzegorza Laty.

- W czasie wyborów mandaty przedstawicieli wszystkich okręgów były legalne. Nie ma podstaw, żeby uznawać nasz zarząd za nieważny. Poza tym, wyrok sądu w Szczecinie nie jest prawomocny. Z tego, co wiem, działacze z Pomorza rozpoczęli procedurę odwoławczą. Na razie nie ma więc o czym mówić - stwierdził prezes Lato.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski