Dla Ryszarda Grobelnego i czwórki miejskich urzędników będzie to już drugie orzeczenia dotyczące zbyt taniej sprzedaży dwóch miejskich działek firmie Grażyny Kulczyk, która wybudowała na nich drugie skrzydło Starego Browaru. Pierwszy wyrok był niekorzystny dla oskarżonych. Poznański sąd uznał wówczas, że zawinili działaniem na szkodę miasta. Wymierzył im kary więzienia w zawieszeniu, grzywny oraz zakazał pełnienia funkcji publicznych.
Gdyby ten wyrok się uprawomocnił, miasto Poznań miałoby już innego prezydenta. Tak się jednak nie stało: Sąd Apelacyjny uchylił orzeczenie, stwierdzając, że sąd pierwszej instancji nie udźwignął ciężaru tej sprawy. Miał ją ponownie rozpoznać - w innym składzie. W marcu sędzia Izabela Pospieska zakończyła postępowanie dowodowe. Dała stronom miesiąc na przygotowanie końcowych wystąpień, zaplanowanych na 19 kwietnia. Jednak dzień wcześniej jeden z trzech obrońców Ryszarda Grobelnego poinformował sąd o swojej chorobie i poprosił o odroczenie (co zresztą podobno nie przeszkodziło mu wystąpić w telewizji dwa dni później).
Kolejny termin sąd wyznaczył na 22 czerwca. W czwartkowe popołudnie wszystko wskazywało na to, że piątkowa rozprawa odbędzie się bez przeszkód. Dla prezydenta Grobelnego będzie to długi dzień...
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]l
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?