18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Światowy Dzień Mózgowego Porażenia Dziecięcego: "Żurawinka" też świętowała [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Anna Łoś
"Żurawinka" - obchody Światowego Dnia Mózgowego Porażenia Dziecięcego
"Żurawinka" - obchody Światowego Dnia Mózgowego Porażenia Dziecięcego Anna Łoś
"Zmień mój świat w minutę" - pod takim hasłem obchodzony jest w tym roku Światowy Dzień Mózgowego Porażenia Dziecięcego. Ma zachęcać do znajdowania sposobów ułatwiania życia niepełnosprawnym.

Do międzynarodowej akcji dołączyła się też poznańska "Żurawinka", czyli Stowarzyszenie na Rzecz Dzieci i Młodzieży z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym. Swoją nazwę zawdzięcza ulicy, przy której organizacja ma siedzibę - Żurawinowej. Właśnie tam w środę spotkały się osoby z mózgowym porażeniem dziecięcym, ich rodzice, wolontariusze i wszyscy zainteresowani losem podopiecznych "Żurawinki". Był to Dzień Drzwi Szeroko Otwartych.

- Mózgowe porażenie dziecięce nie jest chorobą zakaźną i nie można się nim zarazić - podkreślała Anna J. Nowak, prezes Stowarzyszenia.

Dzień Szeroko Otwartych Drzwi był okazją do zaprezentowania osiągnięć osób z ośrodka

Pani Anna jest matką dorosłej już Agnieszki, cierpiącej na mózgowe porażenie dziecięce.

Już kilka minut po południu atmosfera wyraźnie się rozluźniła. Przyczyniły się do tego szczególnie pierwsze warsztaty - zapoznawcze. Kolorowa włóczka wędrowała między uczestnikami spotkania. Po przedstawieniu się gość miał przekazać motek kolejnej osobie, którą znał lub chciałby poznać. Włóczka utworzyła w efekcie iście pajęczą nić.

Komunikacja osób z mózgowym porażeniem dziecięcym nie jest niemożliwa.
- Grupa porozumiewa się wykorzystując pozawerbalne metody komunikacji, a szczególnie piktogramy szwedzkie, symbole Bliss'a i inne dźwięki, które my, terapeuci i wolontariusze, naśladujemy i w ten sposób nawiązujemy z nimi rozmowę - tłumaczyła Marta Sielimowicz, fizjoterapeutka.

Dzięki temu wszyscy mogli poznać najskrytsze pragnienia podopiecznych Dziennego Ośrodka Terapeutycznego "Żurawinka".
Bartek marzył o muzyce, plackach ziemniaczanych i częstych wygranych w boccię (grę dla niepełnosprawnych polegającą na umieszczeniu piłki jak najbliżej określonego punktu na boisku), a Basia... o kawie z papieżem Franciszkiem. Osoby z mózgowym porażeniem dziecięcym chcą jednak przede wszystkim, by je odwiedzać i okazywać miłość i wyrozumiałość. Na to mogą liczyć ze strony wolontariuszy z Gimnazjum nr 24, od lat zaangażowanych w pomoc "Żurawince".

Dzień Szeroko Otwartych drzwi był okazją do zaprezentowania osiągnięć osób uczęszczających na zajęcia do ośrodka. Już siódmy raz zorganizowano jesienny wernisaż. Zgromadzeni usłyszeli również utwór skomponowany przez Piotra Orlińskiego, a wykonywany przez podopiecznych stowarzyszenia, Grupę Żurawina Djembe.

Ze spotkania nikt nie wyszedł bez spróbowania domowych ciast w przytulnej kuchni - pomieszczeniu, które najbardziej sprzyja rozmowom. Rodzice niepełnosprawnych przyznawali przy kawie, że ich życie toczy się jakby dwa razy: muszą we wszystkim pomagać dzieciom. Rodzinna atmosfera spotkania dawała jednak dowód na to, że niepełnosprawni i zdrowe osoby dogadują się świetnie i mogą być przyjaciółmi na całe lata.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski