Pomysłów na miejskiego sylwestra "pod chmurką" w Wielkopolsce nie brakuje. Gorzej z chętnymi do ich przygotowania: Urzędy Miasta w Gnieźnie, Pleszewie i Wągrowcu nie zaproponowały swoim mieszkańcom wspólnego witania nowego roku. Znacznie lepiej wywiązały się Kalisz, Konin i Piła. Poznań zdecydował się natomiast na sentymentalną podróż do utworów jednej ze swoich najcieplej wspominanych gwiazd.
Poznań przetańczy całą sylwestrową noc
Stolica Wielkopolski chce przetańczyć całą noc z piosenkami Anny Jantar. W 65. rocznicę urodzin i 35. rocznicę śmierci piosenkarki poznaniacy powitają nowy rok na placu Wolności przy dźwiękach jej największych przebojów.
Zobacz: Sylwester miejski w Poznaniu przypomina gwiazdy i promuje młodych [PROGRAM]
Kto zaśpiewa? Obowiązkowo Natalia Kukulska - córka artystki przy wsparciu całej plejady gwiazd polskiej sceny muzycznej, w tym: Kasi Wilk, Michała Sobierajskiego, Małgorzaty Ostrowskiej, Haliny Frą-ckowiak, Ani Rusowicz oraz Dagmary i Martyny Melosik.
Pierwszą część koncertu sylwestrowego o godzinie 22.00 rozpocznie występ Dominiki Barbas, laureatki konkursu Estrady Poznańskiej na interpretację piosenek Anny Jantar. Chwilę przed północą życzenia noworoczne złoży prezydent miasta Jacek Jaśkowiak, a kwadrans po dwunastej rozpocznie się druga część koncertu.
Dla wszystkich świętujących, którzy będą chcieli rozpocząć zabawę trochę wcześniej lub potańczyć trochę dłużej - sylwester na placu Wolności otwierać i zamykać będą: DJ Benda i DJ Bush.
W Kaliszu tradycyjnie
Kaliszanie będą witać nowy rok na Głównym Rynku. Na uczestników zabawy czekać będzie muzyka elektroniczna, życzenia od władz miasta oraz pokaz sztucznych ogni.
Zabawa sylwestrowa rozpocznie się o godz. 23.15. Uczestnicy imprezy "pod chmurką" będą mogli posłuchać muzyki odtwarzanej przez DJ-a. Odbędzie się również widowiskowy pokaz sztucznych ogni. Tuż przed północą noworoczne życzenia złoży mieszkańcom miasta prezydent Grzegorz Sapiński.
Piła bawi się krócej
Piła tradycyjnie już od 15 lat organizuje miejski sylwester "pod chmurką". Tym razem zabawa na placu Staszica będzie nieco krótsza, bo potrwa dwie i pół godziny.
- Z naszych doświadczeń wynika, że najwięcej pilan przychodzi na plac Staszica właśnie tuż przed godziną 23.00, więc nie ma sensu rozpoczynać zabawy wcześniej - wyjaśnia Stanisław Dąbek, dyrektor Regionalnego Centrum Kultury w Pile. - Program jest krótki, ale intensywny, bo rozpoczniemy o godzinie 22.30 muzyczną "rozbiegówką", którą poprowadzi DJ. Pół godziny później wystąpi znany, lubiany i ceniony pilski zespół Vivo, który zagra standardy muzyki rozrywkowej, na pewno sprawi tym mieszkańcom wiele radości.
Tradycyjnie już tuż przed północą przedstawiciele władz miasta złożą mieszkańcom życzenia, a po nich rozpocznie się pokaz fajerwerków. Na ten moment czekają nie tylko zgromadzeni na placu Staszica, bo ten pokaz sztucznych ogni widoczny jest niemal w całym mieście. Po pokazie fajerwerków na scenę powróci zespół Vivo, który grać będzie pilanom do tańca do godziny pierwszej.
Na placu Staszica będzie ustawione też stoisko gastronomiczne. Trzeba się jednak liczyć, że w strefie koncertowej nie można otwierać i pić szampana, ale poza nią już tak.
A w Koninie Łzy
Konin przywita nowy rok koncertem Górny Orchestra i Łzami, czyli koncertem zespołu Łzy.
Pierwszy koncert pod dyrekcją Zbigniewa Górnego, z którymi wystąpią: Katarzyna Jamróz, Joanna Kurowska, Olga Bończyk, Andrzej Cierniew-ski i Krzysztof Piasecki, Kwartet Rampa i Gang Marcela, odbędzie się o godzinie 20.00 w Hali Rondo. Koninianie usłyszą m.in. "Noce i dnie", "Chanson d' Amour", "Volare" "Parole" czy "Sex bomb".
Pół godziny przed północą na rynku w Koninie zabrzmią przeboje zespołu Łzy. W nowy rok wprowadzi koninian Kuba Przerwa. O północy, tradycyjnie życzenia koninianom złożą gospodarze miasta i odbędzie się pokaz fajerwerków.
Ostrów Wielkopolski w rytmie zumby
Powitanie nowego roku na Rynku w Ostrowie Wielkopolskim rozpocznie się o godzinie 23.15. Wystąpią podopieczni studia wokalnego "Art Musica'' i Stowarzyszenia Edukacyjno-Artystycznego "Scena Młodych". Na kwadrans przed północą mieszkańcy wspólnie z instruktorami zatańczą zumbę. Punktualnie o północy odbędzie się pokaz sztucznych ogni, a życzenia ostrowianom złoży pani prezydent Beata Klimek.
Gniezno spasowało
Miasto Gniezno nie będzie w tym roku organizatorem zabawy sylwestrowej na Rynku.
- Zorganizowanie tej imprezy nie było możliwe przede wszystkim ze względu na brak odpowiednich środków w budżecie miasta, jak również czasu, by we właściwy sposób przygotować całe przedsięwzięcie - informuje Mateusz Fąfara, szef Zespołu Prasowego Urzędu Miejskiego w Gnieźnie.
Hel dla Pleszewa
Na pleszewskim rynku w tym roku, podobnie jak na przestrzeni ostatnich lat, nie będzie sylwestrowej imprezy.
Za to po raz pierwszy wieczór sylwestrowy zorganizuje kino "Hel" prowadzone przez Dom Kultury w Pleszewie. Jest to propozycja nie tylko dla osób, które nie lubią wystawnych balów, ale także dla tych ze skromniejszym portfelem. Udział w imprezie, podczas której wyświetlone zostaną dwa filmy, będą sylwestrowe niespodzianki i noworoczny toast, kosztuje zaledwie 15 złotych.
Wągrowiec odpali tylko fajerwerki
Wągrowczanie po raz kolejny nie doczekali się sylwestrowej imprezy "pod chmurką". Podobnie jak w latach poprzednich i w tym roku na rynku w Wągrowcu w ostatni dzień roku panować będzie... cisza. Nowy burmistrz miasta nie zdecydował się, by wrócić do tradycji sylwestrowych sprzed kilku lat, kiedy to mieszkańcy miasta wspólnie witali nowy rok.
- W tym roku Urząd Miejski, wspólnie z hotelem "Pietrak", organizuje pokaz sztucznych ogni nad Jeziorem Durowskim, na który serdecznie zapraszamy mieszkańców - mówi rzecznik ratusza Piotr Korpowski.
O "sylwestrowej rewolucji" możemy też mówić w przypadku Gołańczy, w powiecie wągrowieckim. Tam od kilkunastu lat odbywały się sylwestrowe imprezy na wolnym powietrzu. Jednak z tegorocznego sylwestra zrezygnowano. Burmistrz Gołańczy Mieczysław Durski tłumaczy, że w tym roku nie będzie imprezy ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców.
Nowy burmistrz, nowe podejście
Chociaż w minionych latach w Nowym Tomyślu odbywały się dyskoteki noworoczne, w tym roku nowy burmistrz, Włodzimierz Hibner, postanowił oszczędzać. Hibner wyjaśnił, że oficjalna impreza na placu Niepodległości nie dojdzie do skutku, a środki finansowe (20 tys. zł), które miały zostać przeznaczone na petardy, przeznaczone zostaną na inny cel.
Tymczasem nowy burmistrz Opalenicy ma na ten temat zupełnie odmienne zdanie. - Od dawna nie było u nas zorganizowanej imprezy, dlatego chcę to zmienić. W tym roku na szybko udało się zorganizować DJ-a, który będzie grał od godziny 22 do momentu, aż się mieszkańcom nie znudzi - zapowiedział Tomasz Szulc.
Współpraca: Andrzej Kurzyński, Agnieszka Kledzik, Beata Pieczyńska, PAWEŁ bRZEŹNIAK, Zuzanna Misielak-rYBAK, Marek Weiss, Anna Wyrwa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
