Szczyt Bałkanów Zachodnich w Poznaniu: W piątek pojawią się europejscy przywódcy. Setki policjantów na ulicach

1,7 tys. policjantów zabezpiecza Szczyt Bałkanów Zachodnich trwający od 3 do 5 lipca w Poznaniu. Wzmożonej aktywności funkcjonariuszy w okolicach MTP trudno nie zauważyć. Podobnie, jak policyjnego śmigłowca, który od kilku dni krąży nad centrum miasta.

Wizyta czołówki polskich i zagranicznych polityków oznacza niestety pewne niedogodności. Mieszkańcy skarżą się między innymi na kolumny jeżdżące na sygnale od wczesnych godzin rannych do późnej nocy. Od 1 do 6 lipca obowiązują także utrudnienia w ruchu w okolicach MTP oraz na trasie z Ławicy na targi. Pamiętać trzeba m.in. o zakazie zatrzymywania aut na niektórych odcinkach ul. Bukowskiej, Mickiewicza, Słowackiego czy Śniadeckich.

Zobacz też: Szczyt Bałkański w Poznaniu: Uwaga kierowcy, samochody mogą zostać odholowane [UTRUDNIENIA]

Piątek może być najbardziej pracowitym dniem dla służb. To wówczas bowiem do Poznania przyjadą najważniejsi europejscy politycy. Swoją obecność zapowiedzieli m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, premier Wielkiej Brytanii Theresa May, premier Francji Édouard Philippe, Brigitte Bierlein pełniąca tymczasowo funkcję kanclerza Austrii a także prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. Już wcześniej do Wielkopolski przybyli przedstawiciele krajów bałkańskich m. in. Albanii, Bośni i Hercegowiny, Czarnogóry, Kosowa, Macedonii Północnej i Serbii.

Szczyt Bałkanów Zachodnich to wydarzenie mające pogłębić integrację państw bałkańskich z krajami Unii Europejskiej. – Łącznie pojawi się ponad tysiąc gości z zagranicy. To dla nas ogromne wyzwanie, dlatego w przygotowanie szczytu zaangażowanych było około 7 tysięcy osób – informuje Szymon Szynkowski vel Sęk.

Tak ważnego wydarzenia politycznego nie było w Poznaniu od 2008 roku, kiedy stolica Wielkopolski gościła Konferencję Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu.

Zobacz też:

Zobacz też: