Taksówkarze w Poznaniu zarabiali wożąc klientów do agencji towarzyskich [NOWE FAKTY]

Maciej Roik, SAGA
Taksówkarze dowozili klientów do nocnych klubów, które faktycznie były agencjami towarzyskimi
Taksówkarze dowozili klientów do nocnych klubów, które faktycznie były agencjami towarzyskimi Fot. Andrzej Szozda
Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu skierowała do Sądu Okręgowego w Poznaniu akt oskarżenia przeciwko 58 osobom podejrzanym o zarabianie na usługach seksualnych. Większość to taksówkarze, którzy dowozili klientów do dwóch nocnych klubów, które faktycznie były agencjami towarzyskimi. W zamian, za "głowę" każdego klienta, dostawali część pieniędzy, które ci zostawiali na miejscu.

Na "różowych taryfach" zyskiwali właściciele klubów, bo mieli stały dopływ klientów (gdy około 10 lat temu gangi walczyły o udział "w rynku agencji", jedną z metod niszczenia konkurencji były podpalania "jej" taksówek).

Po mieście krążyły anegdotki, że żona, żegnając męża, taksówkarza wybierającego się do pracy, mówi: "Żeby ci się burdel trafił". Za taki kurs wpadały dodatkowe pieniądze. A jeśli klient był dla pań wyjątkowo hojny i zostawiał spore
kwoty w barze, to i "prowizja" była wyższa.

Proceder trwał kilka lat i faktycznie był tajemnicą poliszynela. Na początku zeszłego roku, sprawą zajął się Wydział V do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji.

- Przedmiotem prowadzonego śledztwa było działanie dwóch zorganizowanych grup przestępczych, z których jedna działała w okresie od sierpnia 2005 roku do września 2010 roku w klubie nocnym w Wysogotowie, a druga w okresie od kwietnia 2006 roku do września 2012 roku w jednym z klubów nocnych w Poznaniu - mówi Hanna Grzeszczyk, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.

W sumie nielegalnym procederem było objętych 69 kobiet, które uznano za osoby pokrzywdzone.
Oskarżonym zarzucono popełnienie od jednego do sześćdziesięciu dziewięciu przestępstw, przy czym największa liczba zarzucona została kierownikowi obu tych grup Bogusławowi D. - pseudonim Dreks. Wspólnie z Adamem B. stał on na czele grupy z klubu w Poznaniu, a wspólnie z Jakubem P., a następnie z Mateuszem G. na czele grupy z klubu w Wysogotowie.

- Spośród 58 oskarżonych osób, 44 to taksówkarze prowadzący działalność gospodarczą w zakresie przewozu osób, którzy - jak ustalono - czerpali korzyści majątkowe z prostytucji kobiet w klubie w Poznaniu otrzymując część z pieniędzy, które za "usługę" kobiety płacił klient, którego przywieźli - mówi Hanna Grzeszczyk.

Większości z zatrzymanych przedstawiono zarówno zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej jak i zarzut czerpania korzyści majątkowych z prostytucji. Nie małych, bo w przypadku jednej z osób oznaczało to zarobek około 150 tysięcy złotych.

Za stręczycielstwo grozi kara do 3 lat więzienia, za udział w zorganizowanej zbrojnej grupie przestępczej do lat 10.

Afera związana z taksówkarzami dowożącymi klientów do agencji towarzyskich nie wpłynęła jednak na funkcjonowanie rynku usług przewozowych. Kilkadziesiąt osób, zatrzymanych w tej sprawie to niewielki ułamek z ponad 2,8 tysiąca taksówkarzy, którzy działają w Poznaniu.

- Nas nikt nie informował o tym kto został zatrzymany, dlatego choć o sprawie mówiło się sporo, jako korporacja nie odczuliśmy tego w żadnym stopniu - mówi Piotr Florczak, prezes korporacji 19191. - Nikt z naszej korporacji nie stracił licencji, dlatego myślę, że nikt w nielegalny proceder nie był zaangażowany - mówi. I dodaje: Nie mamy żadnej możliwości, by jako korporacja kontrolować taksówkarzy i w przyszłości zapobiec takim sytuacjom. Klient zamawia kurs, a my nie mamy prawa pytać po co jedzie w dane miejsce. Wszystko zależy od uczciwości taksówkarza, który powinien dowieźć klient w wyznaczone miejsce i na tym koniec. W tej sytuacji chyba było inaczej.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Ż
ŻONA
dobrze, że mój mąż nia pracuje jeż w korporacji tego prezesa!
Ż
ŻONA
dobrze, że mój mąż już nie pracuje w korporacji tego prezesa.
t
też taksówkarz
Jak widać Wiesio starał się o zlecenia. Była praca! A teraz ledwo na ZUS starcza. niepodobało ci się na centrali i wiesio cię wyrzucił! dobrze zrobił! PREZESIE jestem z tobą!!!!!!
G
Gość
WIESŁAW GAWRYSZAK błyskotliwy z wykształceniem zawodowym prezes Radio Taxi RMI współpracował również z prostytutkami z klubu Naomi??? Jeśli tak, to również powinien być na ławie oskarżonych! Dlaczego tylko taksówkarze są na ławie oskarżonych? Radio Taxi RMI miało wspólne reklamy – wizytówki z tym klubem. Co musi świadczyć o owocnej i wspólnej współpracy. KORZYŚCIACH Z TEJ WSPÓLPRACY. Taksówkarze otrzymywali te wizytówki od „prezesa” do rozprowadzania wśród swoich klientów. Do OBOWIĄZKÓW taksówkarzy należało rozprowadzać te wizytówki POD GROŹBĄ KARY! W Głosie Wielkopolskim można było wcześniej przeczytać: ”Nie ma chyba w Poznaniu korporacji, która by nie miała takich wizytówek - mówił Gawryszak”. Szkoda, że prezes nie wymienił nazw tych korporacji. Ja nie spotkałam jeszcze wizytówek innych korporacji, które wspólnie z tym klubem z prostytutkami się reklamowały. Może się mylę? Może „prezes” wymieni te korporacje?
PROSIŁABYM ŻEBY W.GAWRYSZAK NIE MIESZAŁ INNYCH KORPORACJI TAKSÓWKOWYCH DO SWOICH UKŁADÓW!

Pragnę przypomnieć, że firma tego prezesa była już ukarana przez Prezesa UOKiK:

- brała udział W ZMOWIE CENOWEJ OGRANICZAJĄCEJ KONKURENCJĘ – Decyzja Prezesa UOKiK Nr RPZ 23/2006 .

- w 2007r. UOKiK znowu wydał Decyzję nr RPZ 49/2007 w stosunku do firmy Wiesława Gawryszaka. Firma jego pod nazwą „RMI Radio Taxi” zapewniała na materiałach reklamowych, że korporacja ta jest najtańsza w Poznaniu, co było niezgodne z rzeczywistością. Wielu klientów mogło czuć się oszukanych, a inne firmy taksówkowe mogły stracić swoich klientów. Zanotować straty.

WCZEŚNIEJ PAN GAWRYSZAK RÓWNIEŻ ZMUSZAŁ TAKSOWKARZY DO WOŻENIA REKLAM. OPORNYM GROZIŁ!!

„W związku z wydarzeniami jakie zostały opisane w dzisiejszej prasie, dotyczącymi zmuszania pracowników TAXI RMI przez Prezesa korporacji do wywieszania materiałów wyborczych kandydata do Senatu RP Andrzeja Nowakowskiego pod groźbą utraty zleceń na przewozy Sztab Wyborczy Andrzeja Nowakowskiego postanowił zerwać umowę i jakąkolwiek dalszą współpracę z Zarządem tej firmy.
Uznajemy za niedopuszczalne i niegodne wywieranie presji na pracowników firmy. O rzeczonej sytuacji tak jak wszyscy dowiedzieliśmy się z dzisiejszej publikacji. Pragniemy podkreślić, że w naszym jak najlepszym przeświadczeniu wszelkie wewnętrzne regulacje firmy Radio TAXI RMI nie posiadały znamion wydarzeń opisywanych w dzisiejszej prasie Umowę z w/w firmą traktowaliśmy jak jedną z wielu umów handlowych zawieranych podczas kampanii wyborczej. Nie wnikaliśmy w stosunki jakie panują między Zarządem a pracownikami korporacji. Na zakończenie pragniemy podkreślić, że głęboko solidaryzujemy się z kierowcami taksówek. Dlatego też dalsza współpraca między Sztabem Wyborczym Andrzeja Nowakowskiego a Zarządem Radio Taxi RMI jest niemożliwa”.
Ja też z tym panem już nie współpracuję. Dlaczego? Wystarczy przeczytać komentarze w internecie dotyczące tego "prezesa"
Prezes utworzył tzw "ZARZĄD" z taksówkarzy dla "ochrony porządku" wystarczy,że powiem numer 24 i 51. Taksówkarze wiedzą co to są za ludzie, jeden siedział nawet w więżieniu. Oni czuwali nad taksówkarzmi! Ale oni odpowiadali prezesowi.

POZDRAWIAM PREZESA SPECJALISTE OD UKŁADÓW ;-)
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Taksówkarze w Poznaniu zarabiali wożąc klientów do agencji towarzyskich [NOWE FAKTY]
I
Inq
To okazuje sie teraz, ze to taksówkarze byli najwiekszymi przestępcami, a Ci co prowadzili agencje i obstawa jest na 2 planie. Co za kraj.
P
PS
jak nacpany facet zabil 8-io latka na drodze to jakas niezbyt .......... prokurator probowala w mowic w brew zdrowemu rosadkowi i prawu, ze wina jest po stronie dziecka. WSTYD !!!
P
Pol
tam gdzie klijent sobie zyczy i ze to jest legalne.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie