Targi Poznańskie w całości poznańskie

Zabiegi o powrót całości udziałów do miasta trwały od 2010 roku, kiedy Ministerstwo Skarbu wpisało Międzynarodowe Targi Poznańskie na listę spółek przeznaczoną do prywatyzacji.

Tej koncepcji sprzeciwili się zarówno prezydent Poznania, jak i marszałek województwa. Starania o przekazanie miastu 100 proc. udziałów rozpoczęli atakże poznańscy parlamentarzyści.

Toczyły się rozmowy, rozważano różne koncepcje dotyczące dalszych losów targów. Nie zapadały jednak żadne konkretne decyzje.

Komunalizacja targów była jedną z obietnic wyborczych Jacka Jaśkowiaka - obecnego prezydenta miasta. Pół roku temu ponownie złożył on wniosek w tej sprawie do Ministerstwa Skarbu Państwa.

Sprawy nabrały tempa. Jeszcze w lipcu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał decyzję pozwalającą na przeprowadzenie komunalizacji. W miniony poniedziałek Rafał Grupiński poinformował, że decyzja o komunalizacji zapadła i sprawa jest przesądzona.

Miasto poinformowało, że sprawa jest w toku, Ministerstwo Skarbu podało informację, że toczą się rozmowy dotyczące szczegółów umowy, w tym zabezpiecznia zobowiązań miasta. Po doprecyzowaniu tych szczegółów komunalizacja targów będzie mogła stać się faktem.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie wszelkie uzgodnienia i niezbędne formalności mają szansę zakończyć się mniej więcej w połowie miesiąca. Po podpisaniu wszystkich umów targi będą znów w całości poznańskie nie tylko z nazwy. Udziałów w targach nie będzie miał ani samorząd województwa, ani starostwo powiatowe. Ich wnioski o udział w komunalizacji złożone do Ministerstwa Skarbu okazały się spóźnione.

- To akt historycznej sprawiedliwości - twierdzi Wojciech Kruk, prezydent Wielkopolskiej Izby Przemysłowo-Handlowej - Targi wracają do poznaniaków, którzy je stworzyli.
 

Odwiedź i PULUB nasz profil na Facebooku!