Co ciekawe bywają też inne przypadki popularności polegające na zniechęceniu do danego piłkarza. Nie wynikają one jednak zazwyczaj z jednej wpadki, tylko z licznych, w dodatku irytujących błędów. Jak widać na antyfutbolu też można budować swoją popularność, choć oczywiście nie jest to dobry sposób podnoszenia swojej wartości rynkowej.
Zobacz też: Wygrani i przegrani początku sezonu w poznańskich klubach
Wreszcie istotna jest kwestia przynależności klubowej. Wiadomo, że w barwach Lecha Poznań dużo łatwiej o zyskanie uznania niż będąc zawodnikiem klubu IV czy V ligi. Z drugiej strony sama obecność w składzie znanego zespołu nie jest gwarancją, że ktoś od razu stanie się ulubieńcem tłumów.
Zobacz subiektywny ranking najpopularniejszych piłkarzy w Wielkopolsce
Chcesz wiedzieć więcej?
Kolejny cios w PKOL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?