Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tradycji stało się zadość. Po raz kolejny

Norbert Kowalski
Dwa dni i ponad 360 tys. zł, które Ławica prawdopodobnie będzie musiała zapłacić dwóm poznańskim rodzinom. Co prawda wyrok jeszcze nie jest prawomocny, a przedstawiciele portu mogą się od niego odwołać, ale tak naprawdę... co z tego może wyniknąć? W praktyce nic. W praktyce budżet ławicy uszczupli się o kolejną rekordową kwotę.

Czytaj komentowany tekst: Ławica znów zapłaci krocie okolicznym mieszkańcom?

Za każdą z kwot zasądzonych na rzecz mieszkańców stoją jednak jeszcze inne opłaty, które powodują, że w praktyce straty poniesione przez Ławicę są jeszcze większe. Do pierwotnych kwot trzeba bowiem doliczyć również koszty postępowania sądowego, pracy biegłego czy odsetki od pieniędzy zasądzonych dla poszczególnych rodzin. Do tego dochodzą także koszty wniesienia apelacji i postępowania przed sądem drugiej instancji. W praktyce sięgają one kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Pieniędzy, które Ławica musi wydać, choć mogłaby tego uniknąć. Wystarczyłoby, że zechciałaby zawrzeć ugodę z mieszkańcami... Z drugiej strony łatwiej wydawać pieniądze, które należą nie do prywatnego podmiotu, a w praktyce do nas wszystkich (udziałowcem ławicy jest m.in. miasto Poznań i województwo wielkopolskie).

Wyroki niekorzystne dla Ławicy powoli stają się już tradycją. Dla przedstawicieli lotniska jest to jednak dość droga tradycja, którą niekoniecznie chcieliby pielęgnować. A jeszcze gorsze z ich punktu widzenia jest to, że ta tradycja jednak będzie kontynuowana. I nie mają na to większego wpływu, bo zgodnie z prawem mieszkańcom przysługują odszkodowania. Te, które zostały przyznane w minionym tygodniu są tylko kolejnymi w tej układance. Układance, w której tradycji znowu stało się zadość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski