Trzcianka planuje inwestycje za 70 milionów zł

- Z takich najważniejszych projektów wymieniłbym budowę pływalni za ok. 12 mln zł, przebudowę placu Pocztowego za ok. 14 mln zł, budowa kompleksu boisk za ok. 2,5 mln zł czy budowę sali widowiskowej za ok. 7 mln zł - wylicza burmistrz Krzysztof Czarnecki, który łącznie może wydać na inwestycje nawet 70 mln zł. - Pewne zadania z tego planu już zaczęliśmy. Mówię tu m.in. o ul. Kościuszki, cmentarzu komunalnym czy osiedlu Kwiatowym.

Te inwestycje będą realizowane w ciągu dwóch najbliższych lat. Później Trzcianka chce wykonać przede wszystkim termomodernizację obiektów oświatowych. To priorytet wart ok. 12 mln zł. Drugie miejsce na liście zajmuje wspomniana przebudowa placu Pocztowego i budowa kompleksu boisk przy SP nr 2. Później przyjdzie kolej na kolejne zadania. - Na razie trudno obiecywać kiedy dalsze prace zostaną zrealizowane, bo nie wiemy kiedy zostaną ogłoszone konkursy, w których będzie można otrzymać środki. Z tego też powodu, co roku będziemy się zastanawiali nad ewentualnymi przesunięciami, a co dwa lata będziemy dogłębnie analizowali zapisy w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym - zdradza burmistrz Czarnecki.

Obecnie trudno więc obiecać, że wszystkie zadania wpisane do WPI zostaną zrealizowane, choć burmistrz Czarnecki nie widzi innej możliwości. - Ja się nastawiam na wykonanie wszystkich tych prac. Nie chcę zrobić tak, jak poprzednia rada, gdy na lata 2008-2015 wpisano bardzo dużo zadań, z optymizmem patrząc na środki unijne. Potem okazało się, że wykonano jakieś 40 proc. z tych planów.

Burmistrz Czarnecki zapewnia przy tym, że Trzcianka będzie gotowa finansowo, by udźwignąć ciężar wszystkich inwestycji. Miasto już teraz zaciskało nieco pasa, by zebrać pieniądze na ewentualny wkład własny. Taka postawa ma gwarantować, że wszystkie zadania wpisane do WPI rzeczywiście zostaną zrealizowane. Czy tak będzie? Przekonamy się już niebawem.

ZOBACZ STREFĘ BIZNESU NA FACEBOOKU