Umowa nie zostanie przedłużona. Trener Lecha Poznań odejdzie po sezonie. "Wydatnie przyczynił się do rozwoju młodych zawodników"

Trener Artur Węska po sezonie odejdzie z Lecha Poznań. Do akademii Kolejorza trafił z końcem 2020 roku, obejmując drugą drużynę Kolejorza. Już w debiutanckiej rundzie szkoleniowiec zdołał wywalczyć ze swoją ekipą utrzymanie. W kolejnym sezonie młodzi lechici do ostatniej kolejki zachowywali szansę na udział w barażach o awans do pierwszej ligi. W ubiegłej kampanii rezerwy zapewniły sobie utrzymanie. W obecnym sezonie zajmują bezpieczną, dwunastą pozycję.

Trener Węska łączył umiejętnie wynik sportowy z wprowadzaniem młodych lechitów do zespołu, rotacjami, odgórnymi decyzjami dot. składu, podyktowanymi przez dyrektorów Lecha Poznań. Włożył on ogrom pracy, by wychować i ukształtować kilkunastu młodych zawodników.

- Zawsze będę Lechowi wiele zawdzięczał, a pracując dla niego przez ostatnie trzy lata czułem radość i dumę. Poznałem tu fantastycznych ludzi, cały czas przeżywam piękne chwile i zyskuję doświadczenie, które zaprocentuje w mojej dalszej trenerskiej przygodzie. Klub obdarzył mnie wielkim zaufaniem, powierzając mi tak istotną dla jego funkcjonowania rolę, a ja do moich ostatnich dni w nim będę robił wszystko co w mojej mocy, by zrealizować wszystkie postawione przede mną oraz drużyną cele. Później już dla mnie oraz mojej rodziny przyjdzie czas na zmianę otoczenia, to będzie ku temu odpowiedni moment

- powiedział na oficjalnej stronie Lecha Poznań, Artur Węska.

Pierwszy mecz na wiosnę młodzi lechici rozegrają już w sobotę. Zmierzą się w nim z Olimpią Grudziądz. Spotkanie odbędzie się na stadionie we Wronkach, 24 lutego o godzinie 12:00.