Upił, a potem zgwałcił chłopca

Przed sądem stanie 53-latek, który najpierw upił, a następnie zgwałcił małoletniego chłopca. Mężczyźnie, który jest recydywistą, może grozić kara do dwunastu lat więzienia.

W akcie oskarżenia znalazły się dwa zarzuty dotyczące bulwersujących zdarzeń z wiosny tego roku. Miały one miejsce w jednej z wiosek na terenie gminy Sośnie w powiecie ostrowskim.

- Zachowanie oskarżonego polegało na użyciu podstępu. Doprowadził on małoletniego pokrzywdzonego do upojenia alkoholowego, a następnie do poddania się czynom o charakterze seksualnym - informuje zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim Janusz Walczak.

Według ustaleń śledczych, takie bulwersujące wydarzenia miały miejsce kilkakrotnie od marca do 9 maja. Dzień po ostatnim z nich mężczyzna został zatrzymany. Prokuratura wystąpiła o zastosowanie wobec niego tymczasowego, trzymiesięcznego aresztu. Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim przychylił się do tego wniosku. Po upływie tego okresu areszt został przedłużony. Mężczyzna pozostał za kratkami i tam nadal oczekuje na proces.

Ze względu na delikatny charakter sprawy prokuratura nie podaje bliższych informacji. Wiadomo jednak, że konto sprawcy dodatkowo obciąża fakt, iż działał on w warunkach recydywy. Już wcześniej bowiem był karany za podobne przestępstwa. Teraz może mu grozić kara od dwóch do dwunastu lat więzienia.

Afera odbiła się szerokim echem. Zwłaszcza że dotyczy małego środowiska wiejskiego, gdzie praktycznie wszyscy się znają. Od komentarzy zaroiło się też w internecie. Zdumienie budzi fakt, że mężczyzna wielokrotnie dopuszczał się tak karygodnych czynów i ,,wpadł’’ dopiero po którymś z kolei. Przebywał wtedy na wolności.

- Jak można było wypuszczać taką osobę na wolność? Powinien do końca życia siedzieć w ośrodku zamkniętym. Pedofilii nie można wyleczyć. Nasze prawo jest chore - napisał jeden z internautów.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!