Uważajcie na fałszywe SMS-y wzywające do zapłaty za prąd. To może być oszustwo! Nie klikajcie w link, bo wyczyszą wasze konto bankowe

Pierwsze fałszywe SMS-y, dotyczące rzekomo nieuregulowanych płatności za prąd, otrzymali klienci Polskiej Grupy Energetycznej. Informacje wysyła rzekomo PGE Obrót. Poza żądaniem należności wiadomość zawiera groźbę, że w przypadku braku zapłaty, zostanie wyłączony prąd. W SMS-ie załączony jest link do płatności. Kliknięcie w niego może spowodować utratę wszystkich pieniędzy, jakie posiadamy na koncie bankowym.

Czytaj też: Cyberprzestępcy po raz kolejny podszywają się pod Pocztę Polską. Firma ostrzega

Co zrobić, gdy dostaniemy taką wiadomość?

Najpierw należy sprawdzić, czy istotnie zalegamy z płatnością. - Należy zapytać o to pracownika, czy sprawdzić należności na swoim koncie - tłumaczy Piotr Derlecki z CyberRescue. I dodaje: - Jeżeli nie mamy pewności czy SMS jest prawdziwy, lepiej nie klikać w link, a zadzwonić do firmy. Gdy wiadomość prosi o instalację aplikacji, sprawdźmy czy link przenosi do oficjalnego sklepu Google Play lub App Store.

PGE Obrót na stronie internetowej przestrzega swoich klientów przed fałszywymi SMS-ami: Prosimy o zignorowanie takiego SMS-a i nieotwieranie strony podanej w wiadomości. Jej otwarcie może skutkować zainstalowaniem złośliwego oprogramowania na urządzeniu. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości prosimy o kontakt z infolinią (+48 422 222 222).

Padliśmy ofiarą oszustwa. Co robić?

Specjaliści z CyberRescue radzą, aby w przypadku, gdy dokonaliśmy płatności kartą, natychmiast wyzerować na niej limity, czyli zabezpieczyć przed płatną subskrypcją cykliczną, a następnie zastrzec kartę. Później należy reklamować transakcje kartowe.

Sprawdź także: Black Friday: 27.11.2020. Cyberprzestępcy już w akcji: ostrożnie z e-mailami oferującymi super promocje

Jeżeli zapłaciliśmy przelewem, to od razu należy poinformować o tym fakcie bank, a następnie złożyć zawiadomienie na policję o możliwości popełnieniu przestępstwa.

Warto wiedzieć: Zasadzki cyberprzestępców, czyli ciemna strona internetu

CyberRescue to startup, zajmujący się m.in. zabezpieczaniem zgubionych urządzeń, weryfikacją podejrzanych wiadomości, zwrotem pieniędzy skradzionych z kont bankowych oraz informowaniem o cyberzagrożeniach.