VIII LO: Kto wyjaśni zagadkę majątku księdza Piotrowskiego?

Przedwojenne szkoły ks. Piotrowskiego były mocno zadłużone, ale ich właściciel był sumienny i spłacał długi nawet po wojnie. Informowaliśmy wcześniej, że w aktach z 1945 roku natknęliśmy się na pismo do Banku Cukrownictwa informujące o sprzedaży części ziemi tym. Za 850 tys. ówczesnych złotych duchowny sprzedał 950 m kw. Nabywcą był "H.Cegielski sp. akcyjna w Poznaniu pod Tymczasowym Zarządem Państwowym".

Władze PRL podzieliły słynną fabrykę na dwie firmy. Jedna prowadziła produkcją przemysłową i jej sukcesorem są obecne zakłady. Druga zajmowała się przedwojennymi akcjami oraz zarządzaniem kilkunastoma nieruchomościami.

- Parcela, o której mowa w korespondencji z Bankiem Cukrownictwa nie weszła w skład majątku przedsiębiorstwa państwowego Zakłady Przemysłowe H.Cegielski utworzonego w październiku 1948 roku- ustalił na naszą prośbę Henryk Łobocki, dyrektor ds. infrastruktury H.Cegielski-Poznań S.A.

Kupiona od księdza działka powinna zatem należeć do H.Cegielski Spółka Akcyjna w Likwidacji, która istniała do 1971 roku. Niestety, nie znaleźliśmy nic o niej w zachowanej dokumentacji archiwalnej spółki (jest ona jednak niekompletna). Nie wiadomo, czy nie zapomniano o niej w zawierusze nacjonalizacji fabryki. Gdyby tak się stało i udałoby się odnaleźć dokumenty, to istniałaby możliwość wznowienia postępowania dotyczącego spadku po ks. Piotrowskim.

- Mam nadzieję, że sprawa budynku szkoły zostanie jak najszybciej rozwiązana. Jest to w interesie naszych uczniów - martwi się Marek Grefling, dyrektor VIII LO. - Wszystkie kwestie powinny zostać rozstrzygnięte, także te dotyczące przeszłości terenów, na których znajduje się liceum. Liczę na to, że zbadają je kompetentne urzędy i instytucje - dodaje kierujący liceum.

Poznańskie VIII LO zostaje w kościelnym budynku - na razie

Czy Urząd Miasta Poznania podejmie starania o to, by wyjaśnić zagadkowe okoliczności dotyczącej majątku po duchownym społeczniku? Raczej na to się nie zanosi, gdyż w ocenie prawników UMP - jak twierdzi Rafał Łopka, p.o. rzecznika poznańskiego magistratu - mają one marginalne znaczenie dla sprawy. Obecnie pewne jest tylko to, że VIII LO rozpocznie nowy rok szkolny w dotychczasowej siedzibie.

Aktualnie toczy się ponownie sprawa o odszkodowanie za bezumowne korzystanie z nieruchomości wytoczona samorządowi przez Archidiecezję Poznańską. W 2011 roku sąd prawomocnie przyznał jej 4,7 mln zł odszkodowania za część nieruchomości zajętej pod ulice (miasto wystąpiło o kasację tego wyroku). Obecny spór dotyczy ponad 6 mln zł za korzystanie z budynków. Pierwsza i jak dotąd jedyna rozprawa odbyła się w styczniu br.

- Finał sprawy może się opóźnić, ale jest nieuchronny. Bezdyskusyjnie nieruchomość należy do Archidiecezji - mówi radca Mikołaj Drozdowicz, reprezentujący stronę kościelną.