Widzew Łódź przegrał z Pogonią Siedlce 2:0 [ZDJĘCIA]

W pierwszej jedenastce wybiegli niedawno zakontraktowani Lisowski i Kimura. W składzie znaleźli się także testowani Osmanaj i Straus. Na murawie zabrakło natomiast Krystiana Nowaka, który narzeka na lekki uraz. Kapitańską opaskę przejął po nim Mariusz Rybicki. Po kontuzji do gry wrócił także Veljko Batrović.

Pierwsza połowa meczu przebiegała pod dyktando piłkarzy Pogoni. Od początku to oni uzyskali przewagę nad zawodnikami Widzewa. Przed stratą bramki chronił łodzian Matko Pedić, który w 20 minucie wybronił w sytuacji sam na sam z piłkarzem gości. Bezbramkowy remis nie utrzymał się jednak długo.

W 26 minucie w polu karnym faulował Piotr Mroziński. Rzut karny zamienił na gola Antonio Calderon i było już 0:1 dla Pogoni. W końcówce pierwszej połowy Widzew starał się gonić wynik spotkania. Pierwszy celny strzał na bramkę oddał Nirido Osmanaj.

W 43 minucie powinno być 1:1, ale świetną sytuację zmarnował Rybicki. Zawodnik został faulowany w polu karnym i to właśnie on został oddelegowany do wykonania jedenastki. Strzelił słabo, wprost w bramkarza i Jacek Kozaczyński nie miał żadnych problemów z obroną.

Do końca połowy wynik nie uległ już zmianie i piłkarze Widzewa zeszli na przerwę przegrywając 0:1.

W drugiej połowie w drużynie łodzian nastąpiło kilka zmian. Perdrica zastąpił w bramce Maciej Krakowiak. Na boisko wbiegli także Mateusz Janiec, Dawid Kwiek, Velijko Batrović, Marcin Kozłowski i Maksym Kowal.

W 54 minucie w polu błąd popełnił Mroziński i Kwiek musiał ratować się faulem. Sędzia już po raz trzeci w tym meczu wskazał na 11 metr boiska. Rzut karny wykorzystał Krystian Wójcik i Widzew przegrywał już 0:2.

W drugiej połowie drużyna prezentowała się nieco lepiej. Pojawienie się na murawie Jańca i Batrovica ożywiło grę łodzian, którzy zaczęli zyskiwać przewagę. Strzelać próbowali Janiec i Kowal, ale żadnej sytuacji nie udało się jednak wykorzystać. Wynik do końca meczu już się nie zmienił i Widzew przegrał z ligowym rywalem 0:2