Czytaj także:
Wielkopolska: Mniej pieniędzy na schetynówki
Program przebudowy dróg lokalnych ma być w kolejnych latach kontynuowany. W przyszłym roku pieniędzy będzie jednak znacznie mniej. Kwota do dyspozycji Wielkopolski, pochodząca z budżetu państwa, wynosi zaledwie 16.554 tys. zł. Program zakłada równy podział dotacji pomiędzy samorządy gminne i powiatowe (po 8277 tys. zł). Pieniędzy na pewno nie wystarczy dla wszystkich chętnych.
- Rzeczywiście sytuacja budżetu państwa spowodowała, że pieniędzy jest znacznie mniej niż w poprzednich latach, gdy w dyspozycji wojewody było około 70 mln złotych - mówi Tomasz Stube, rzecznik wojewody. - Za to w kolejnych latach pieniędzy będzie więcej.
Do wojewody wielkopolskiego wpłynęły 63 wnioski (44 z wielkopolskich gmin i 19 z samorządów powiatowych). Ogólna wnioskowana kwota dwukrotnie przekracza (33.898 tys. zł) pulę wojewody. Na dodatek w odróżnieniu od poprzedniego etapu programu - maksymalne dofinansowanie zadania wynieść może 30 proc. wydatków kwalifikowanych i jednocześnie nie może przekroczyć miliona złotych (w kolejnych latach ma to być kwota 3 mln zł).
- Zmniejszenie udziału dofinansowania nie spowodowało drastycznego zmniejszenia zainteresowania - uważa Tomasz Stube. - Wnioski złożyły także samorządy, które wskazywały na konieczność dużych cięć we własnych budżetach. Najlepszym przykładem jest Poznań, który złożył wniosek na rozbudowa ulicy Sielskiej.
Wielkopolskie gminy zamierzają w przyszłym roku zbudować , wyremontować lub przebudować drogi o łącznej długości 44,6 km. Powiaty wystąpiły natomiast o dofinansowanie inwestycji drogowych o łącznej długości 57,4 km. Dla porównania w dotychczasowych edycjach pracami zostały objęte drogi lokalne o łącznej długości ok. 530 km.
Nabór wniosków tegorocznej edycji został właśnie zakończony. Obecnie zostaną one poddane ocenie merytorycznej. Wśród najwyżej ocenianych kryteriów są m.in. wpływ realizacji inwestycji na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego, znaczenie dla rozwoju spójnej, funkcjonalnej i efektywnej sieci dróg publicznych na obszarze województwa, poprzez poprawę połączeń dróg lokalnych z drogami wyższej kategorii. Ważne jest także podniesienie parametrów użytkowych dróg oraz zwiększenie płynności ruchu.
Ocena wszystkich złożonych wniosków powinna się zakończyć z końcem tego miesiąca. Pod koniec grudnia należy się spodziewać zatwierdzenia zakwalifikowanych wniosków przez ministra spraw wewnętrznych i administracji. Dopiero wówczas będzie można rozpisać przetargi na budowę. Pierwsze prace mogłyby się rozpocząć wiosną przyszłego roku.
Zazwyczaj po rozstrzygnięciu przetargów udaje się zaoszczędzić trochę pieniędzy. Wówczas zostaną one przyznane samorządom, których projekty znalazły się na kolejnych miejscach listy rankingowej.
W kolejnych latach (2013-2015) pieniędzy z budżetu państwa na budowę "schetynówek" ma być znacznie więcej. Kwota dostępna dla Wielkopolski ma bowiem wynosić 82.770 tys. zł rocznie. Maksymalne dofinansowanie projektu będzie trzykrotnie wyższe. Być może powróci także obowiązująca wcześniej zasada, że pieniądze z budżetu stanowić będą 50 proc. kosztów inwestycji. - Faktycznie nie jest przesądzone, że w następnych latach poziom dofinansowania będzie wynosił 30 procent - przyznaje rzecznik wojewody.
Należy się zatem spodziewać, że po 2012 r. samorządowcy będą składać wnioski na większe przedsięwzięcia, oczywiście pod warunkiem, że sami będą mieli pieniądze na wkład własny. W ostatnich latach sytuacja budżetowa wielu samorządów się pogorszyła. Niewykluczone zatem, że pieniędzy będzie więcej do podziału, ale chętnych mniej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?