Dyrektorem muzeum i opiekunem koźlaków jest Jarosław Jankowski, który zajmuje się renowacją tego typu zabytków, a także badaniem ich historii i ratowaniem od zapomnienia. Wiatraki stojące na wzgórzu szubienicznym w Osiecznej (przy trasie Leszno - Śrem), to Franciszek, Józef Adam oraz Leon. Powstały w 1729, 1761 oraz 1763 roku.
- Sprzyjające warunki geograficzne i klimatyczna sprawiły, że osieckie wiatraki wznoszono na wzgórzach okalających miasteczko, z dala od miejskich zabudowań. W XVIII wieku w Osiecznej stało w sumie dwanaście koźlaków. Zachowały się trzy - mówi Marek Jankowski, syn pana Jarosława, który pomaga mu prowadzić osieckie muzeum. - Obecnie to jedyne takie miejsce w Polsce, gdzie aż trzy zabytkowe wiatraki stoją tak blisko siebie od początku swojego istnienia - dodaje Jankowski.
Każdego turystę lub grupę oprowadzi po koźlakach kustosz. W jednym z wiatraków zgromadzono pokaźną ilość eksponatów związanych głównie z rolnictwem i młynarstwem.
- Chcemy pokazać ludziom, jak dawniej się żyło, jak się pracowało. Wychodzimy z założenia, że im bogatsze są nasze zbiory, tym bardziej wiarygodni stajemy się jako placówka muzealna - tłumaczy Marek Jankowski.
Poza samymi wiatrakami do dyspozycji zwiedzających jest przestronny parking i dość spora łąka, gdzie z powodzeniem można urządzić sobie piknik. - Organizujemy także lekcje historii, plenery malarskie, czy rzeźbiarskie. Serdecznie zapraszamy - zachęca Jankowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?