Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkopolska: Sprawdzą, ile godzin pracują nauczyciele

Katarzyna Sklepik
Nauczycielom najprościej wyliczyć, ile mają wolnych dni, a ile godzin spędzają w szkole. Niechętnie jednak mówimy o tym, ile rzeczywiście pracują.

18 godzin pracy tygodniowo to zdaniem wielkopolskich nauczycieli mit. Tyle wynika z Karty nauczyciela, ale w rzeczywistości każdy pedagog poświęca na pracę dużo więcej czasu. Nauczyciele mają też nadgodziny, a dodatkowo prowadzą zajęcia pozalekcyjne - dwie godziny plus jedna tzw. karciana (wynikająca z Karty nauczyciela - nieodpłatnie). Sporo czasu muszą poświęcić na przygotowanie się do zajęć, zebrania z rodzicami, poprawianie prac i sprawdzianów. By ukrócić spekulacje: ile godzin tygodniowo pracuje nauczyciel, Instytut Badań Edukacyjnych przeprowadzi badanie czasu i warunków ich pracy.

- Jest to pierwsze w Polsce kompleksowe badanie tej problematyki, na losowej, reprezentatywnej próbie. Badanie ma posłużyć głębszej analizie i zrozumieniu jak czas i warunki pracy przekładają się na organizację czasu własnego nauczyciela i organizację pracy szkoły - tłumaczy Michał Federowicz, dyrektor Instytutu Badań Edukacyjnych. - Wyniki badania pozwolą zobaczyć jak wygląda adaptacja zawodowa, godzenie życia prywatnego z zawodowym, współpraca między nauczycielami i rozwój zawodowy.

- Mam 26 godzin tygodniowo - mówi Marta ze Śremu, polonistka w gimnazjum. - Na przygotowanie do lekcji, z racji tego, że jestem nauczycielem stażystą, poświęcam dużo czasu, cztery i więcej godzin dziennie.
- Średnio poprawienie jednej pracy, a nie są to prace króciutkie, lecz kilkustronicowe, zajmuje pół godziny, a bywa, że i godzinę. Uczę cztery klasy i w semestrze mam do sprawdzenia około 400 prac - wylicza Alicja Sobczak, polonistka z II Liceum Ogólnokształcącego w Koninie.

Nauczyciele angażują się też w organizację zajęć pozalekcyjnych.
- Byłem z młodzieżą na zawodach koszykarskich. Wyjechaliśmy o godzinie 5.30, a wróciliśmy o 19.30. Organizuję też wycieczki, przygotowuję uczniów do rozgrywek, spotykam się z rodzicami i wcześniej muszę przejrzeć dzienniki i przygotować dla nich informacje. Są sytuacje, które wymagają indywidualnych rozmów i spotkań - mówi Marek Kulczewski, nauczyciel z 25-letnim stażem, wuefista z II Liceum w Koninie. - Szkoła to nie urząd, że o godzinie 15 zamykamy i nic już nas nie obchodzi. Nikt tu nie wylicza godzin pracy.
Współpraca AK, EM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski