Wielkopolskie Centrum Onkologii w pełni gotowe na Krajową Sieć Onkologiczną

Głównym celem Krajowej Sieci Onkologicznej jest koordynacja pacjentów przez cały proces diagnostyczno-terapeutyczny w różnych jednostkach ochrony zdrowia. Zakłada ona nowe stanowisko pracy w postaci koordynatora, który przez cały wspomniany proces poprowadzi pacjenta “za rękę” w kolejnych etapach, czasem w różnych jednostkach. Wielkopolskie Centrum Onkologii takie wsparcie zapewnia pacjentom już od 17 lat. To wtedy, przy okazji powstania komitetów interdyscyplinarnych, po raz pierwszy w poznańskiej placówce pojawiła się funkcja koordynatora pacjenta. Krajowa Sieć Onkologiczna wprowadza wieloośrodkową koordynację opieki nad pacjentem.

Pierwsze zebrania zespołu interdyscyplinarnego w Wielkopolskim Centrum Onkologii miały miejsce w czerwcu 2006 roku. Pierwszą grupą pacjentów objętych opieką takiego zespołu byli pacjenci z nowotworami piersi. Konsylia odbywały się raz w tygodniu. Koordynator przygotowywał historię choroby oraz kompletował dane medyczne i przekazywał specjalistom biorącym udział w tych zebraniach. Byli to chirurg, radioterapeuta, chemioterapeuta, patolog oraz psycholog. Podstawą każdego konsylium były rozpoznania patomorfologiczne – wspomina mgr Katarzyna Paczkowska, Kierownik Sekcji Koordynacji Pacjentów w WCO. - We wrześniu 2009 roku rozszerzono działalność o zakres chorób dolnego odcinka przewodu pokarmowego, a później kolejno w 2010 nowotwory głowy i szyi. W 2015 roku opieką zostali objęci wszyscy pacjenci WCO.

W ten sposób rosła rola, ale też liczba koordynatorów pacjentów w WCO. Obecnie w placówce pacjenci mogą liczyć na 12 takich opiekunów.

Mamy pięć pań zajmujących się pacjentami gruczołu piersiowego, dwie osoby prowadzące pacjentów z nowotworami dolnego odcinka przewodu pokarmowego i jedną osobę prowadzącą górny odcinek przewodu pokarmowego, dwie osoby koordynujące nowotwory głowy i szyi oraz po jednej osobie obejmującej nowotwory z zakresu urologii i ginekologii. Istnieją też konsylia dotyczące tkanek miękkich, tarczycy i wszystkich tych grup pacjentów, którzy wykraczają poza wymienione wyżej kategorie – wymienia mgr Paczkowska. I wyjaśnia: - Jesteśmy takim łącznikiem między pacjentem a lekarzem. Nasz zespół składa się z pielęgniarek ze specjalizacją onkologiczną. Każdy z nas pracował już na jakimś oddziale, tym samym, znając nasz system i pracę w naszym szpitalu wiemy, jak rozmawiać z pacjentami. Pacjent często po odebraniu rozpoznania patomorfologicznego jest w takim szoku, że niewiele pamięta. I od tego jesteśmy, żeby pomóc, pokierować go przez cały proces.

Jak tłumaczą przedstawiciele WCO, rola koordynatora jest niezwykle istotna dla pacjentów onkologicznych.

Dzięki nam pacjent nie gubi się w systemie, jest poprowadzony, dzięki czemu czuje się zaopiekowany i bezpieczny - podkreśla mgr Paczkowska.

W październiku WCO planuje zorganizować kurs dla koordynatorów opieki onkologicznej.

Takie szkolenie jest niezbędne, i jest to pionierskie postępowanie. Chcemy zaprosić specjalistów z Dolnośląskiego Centrum Onkologii, lidera pilotażu Krajowej Sieci Onkologicznej, aby nasz Zespół oraz pracowników innych jednostek wprowadzić w te zagadnienia.  - zapowiada dr Wojciech Burchardt, Zastępca Kierownika Zakładu Brachyterapii w WCO.

Krajowa Sieć Onkologiczna ma ujednolicić i usystematyzować rejestrację i zapisywanie pacjentów na badania. Zakłada ona raportowanie terminów dot. przyjęcia do szpitala, wykonania badań itp. Dzięki temu pacjenci będą wiedzieć, gdzie najszybciej i najbliżej dostaną się do lekarza.

To pomoże skoordynować zasoby różnych placówek i zmniejszy kolejki. Co więcej, monitorowana będzie jakość leczenia, co pozwoli zmierzyć naszą skuteczność. Ale również pacjent będzie mógł wystawić ocenę swojej satysfakcji. - mówi dr Burchardt.

Kolejną istotną rzeczą, którą ma wprowadzić KSO, jest pełna standaryzacja dokumentacji. Chodzi o to, by wyniki badań, które będą z innych ośrodków leczniczych i diagnostycznych, miały pewien jednolity schemat, na podstawie którego będą wytworzone.

Niejednokrotnie zdarzało się tak, że coś było nieopisane, albo o czymś nie wiedzieliśmy, bo było to uznane za mało istotne, a w podjęciu decyzji dotyczącej leczenia onkologicznego okazywało się ważne. Ta standaryzacja będzie dużą szansą na uporządkowanie dokumentacji - stwierdza dr Burchardt.

Obecnie trwają również prace nad elektroniczną kartą DILO i całą elektroniczną dokumentacją medyczną. Jak tłumaczy mgr Piotr Smaga z Działu Informatyki WCO, ważne jest, żeby wszystkie ośrodki biorące udział w leczeniu pacjenta w Krajowej Sieci Onkologicznej, wytwarzały dokumentację pacjenta jako elektroniczną dokumentację medyczną.

Zanim weszły ustawy, które wymagały wprowadzenia elektronicznej dokumentacji medycznej, WCO już było na to gotowe. Nie dlatego, żeby spełnić niepodpisane jeszcze wtedy ustawy, ale dlatego, że mieliśmy problemy z przechowywaniem tak ogromnej liczby dokumentacji medycznej w formie papierowej. I z tego względu już dawno przystąpiliśmy do jej wytwarzania w nowej formie i już widzimy z tego korzyści - zwraca uwagę mgr Smaga. - Pacjent nie musi dbać o to czy ma ze sobą teczkę ze wszystkimi potrzebnymi dokumentami, bo to wszystko znajduje się już w formie elektronicznej i każdy ośrodek posługujący się taką formą może do takich dokumentów dotrzeć.

Ustawa przewiduje też uruchomienie krajowej infolinii, by dzwoniący na nią pacjent mógł otrzymać wszelkie potrzebne informacje. W ramach infolinii działać ma także centralna rejestracja, w której koordynatorzy będą przekazywać pacjentom, gdzie najszybciej i najbliżej swojego miejsca zamieszkania mogą liczyć na pomoc ośrodków onkologicznych.

Żeby koordynatorzy mogli to zrobić, potrzebne są informacje o stanie kolejek. Dlatego wszystkie ośrodki muszą o tym na bieżąco raportować. To duże wyzwanie, bo wszystko to musi być skoordynowane i ze sobą połączone. Co więcej, wymagany jest do tego odpowiedni system, który umożliwi weryfikację wolnych terminów i zapisywanie pacjentów - podkreśla mgr Smaga. - Zadaniem WCO będzie przystosowanie naszego systemu do przekazywania informacji na bieżąco.

Ustawa o Krajowej Sieci Onkologicznej weszła w życie w kwietniu. Docelowo Sieć miała zostać uruchomiona w ciągu sześciu miesięcy, można się zatem spodziewać, że ruszy lada moment. W przyszłym roku natomiast uruchomiona zostanie krajowa infolinia. Jak zapewniają przedstawiciele WCO, placówka jest gotowa do wdrożenia rozwiązań KSO.

To wszystko wymaga ułożenia i skoordynowania poszczególnych elementów. Ale my jesteśmy już gotowi i to, co jest wymagane, mamy już przygotowane. Przygotowujemy się na to od dłuższego czasu - mówi mgr Smaga.

Patrzymy z wyczekaniem na to, aż Krajowa Sieć Onkologiczna wejdzie w pełni. Oczywiście nie uda się to naraz, wszystko musi przebiegać stopniowo. Będzie to wielka szansa dla polskiej onkologii, na to by została ujednolicona i usystematyzowana zgodnie z międzynarodowymi wytycznymi. A dzięki temu zwiększy się wykrywalność i wyleczalność nowotworów, co dla nas jest najważniejsze. - podsumowuje dr Burchardt.