Wieża spadochronowa w Poznaniu. Przez kilkanaście lat jej charakterystyczna sylwetka górowała nad parkiem Sołackim. Zobacz zdjęcia
W kwietniu 1968 roku w poznańskiej prasie ukazały się ogłoszenia. "Wieża spadochronowa w parku Sołackim ma być wysadzona w powietrze, a następnie pocięta na złom. Prezydium DRN Jeżyce zawiadomiło nas, że akcja podminowania wieży nastąpi w sobotę, 20 bm. o godzinie 14. W związku z powyższym mieszkańcy okolicznych domów powinni mieć o tej porze otwarte okna, by uniknąć wytłuczenia szyb na skutek wybuchu" - informował "Głos Wielkopolski".
Kilka dni później, w sobotę, 20 kwietnia 1968 roku, przed wieżą pojawili się saperzy z Wielkopolskiej Jednostki WOW. - Operacja jest trudna dlatego, że w pobliżu, dosłownie w odległości 100 metrów, znajdują się domy mieszkalne. Musimy zrobić wszystko, aby cała akcja odbyła się w możliwie najbezpieczniejszy dla mieszkańców pobliskich domów sposób - mówił kpt. Edward Jakubiec.
Przejdź dalej --->