Puchar Świata rozgrywany na Torze Regatowym Malta to ważny element przygotowań naszych osad do wrześniowych Mistrzostw Świata, a także w dłuższej perspektywie do igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku. Skrócony cykl olimpijski powoduje, że trenerzy zdecydowali się na zmiany w osadach, nawet tych, które w poprzedniej edycji w Belgradzie zdobywały medale.
W piątkowych eliminacjach Polacy radzili sobie z dobrym wynikiem - siedem naszych osad awansowało do półfinału, a trzy do repesaży. Tylko dwie osady straciły szanse medalowe.
Z kolei w sobotę w półfinale jedynki wagi lekkiej dobrze spisali się Artur Mikołajczewski i Jerzy Kowalski, którzy pewnie awansowali do finału.
Dwójka podwójna panów (Ziętarski, Barański) również pokazała się z dobrej strony finiszując jedynie za Chorwatami.
- Dziś od początku do końca wszystko szło po naszej myśli, płynęliśmy swoje, równo, spokojnie. Wyprzedziliśmy Holendrów, którzy w piątek byli od nas lepsi, z tego również się cieszymy. Jeśli jutro chcemy powalczyć z Chorwatami, musimy mocniej wystartować, bo oni lubią mocno zacząć i utrzymywać przewagę - stwierdził Mirosław Ziętarski.
Nasza czwórka pań (Streng, Kaźmierczak, Lesner, Jęchorek) w półfinale zajęła czwarte miejsce i musiała zadowolić się finałem B. Nie powiodło się również Wiktorowi Chablowi, który zajął ostatnie miejsce w półfinale jedynek.
Świetnie spisały się panie z dwójki wagi lekkiej (Sobocińska - Posnania, Jasińska), które nieco niespodziewanie do finału awansowały będąc gorsze tylko od Amerykanek. Z kolei osada w składzie Kalinowska, Wełna awans do finału przegrała z Irlandkami o 0,2 sekundy.
Czwórka podwójna panów (Czaja, Biskup, Pośnik, Płomiński) w dobrym stylu weszła do finału, wyprzedzając o ponad 2,5 sekundy Czechów. W niedzielnym finale zobaczymy też ósemkę panów.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?