Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wioślarstwo: Mocna kadra kobiet na igrzyska

Jacek Pałuba
Za niespełna dwa tygodnie początek XXX Letnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie. W reprezentacji Polski znalazło się prawie 220 sportowców, którzy będą walczyli o olimpijskie medale. Sporą grupę w tym gronie będą stanowili wioślarze.

W biało-czerwonych barwach na podlondyńskim torze w Eton wystartuje siedem osad - dwie kobiece i pięć męskich. Już dawno polskie wioślarstwo nie było tak licznie reprezentowane podczas igrzysk olimpijskich.

Jeszcze do końca tego tygodnie, cała kadra wioślarzy będzie szlifowała swoją formę w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Wałczu. To będzie już ostatni tak trudny tydzień w przygotowaniach. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni w tym ostatnim okresie próbują wyeliminować ewentualne błędy, które mogłyby przeszkodzić w dobrym i skutecznym występie w Eton.

W polskiej ekipie tym razem wystartuje aż sześć kobiet. Cztery lata temu w Pekinie jedynaczką była Julia Michalska z poznańskiego Trytona, która zajęła szóste miejsce w jedynkach. Teraz Michalska wystartuje w dwójce podwójnej z Magdaleną Fularczyk. W tej osadzie w 2009 roku obie wywalczyły złoty medal mistrzostw świata w Poznaniu, a rok później brązowy medal MŚ w Nowej Zelandii.

Julia Michalska zapowiada, że w Londynie, wspólnie z Magdą Fularczyk powalczą o złoto. 26-letnia Michalska właściwie przed każdym startem tryska optymizmem. Także teraz w Wałczu jest w dobrym nastroju. I ma ku temu powody, bowiem po zgrupowaniu w górach i po przeprowadzonych badaniach w Warszawie, wszystkie parametry wykazały, że zarówno ona, jak i jej partnerka z osady, są w życiowej formie.

- W Wałczu musimy skupić się przede wszystkim na synchronizacji. To jest najważniejszy punkt przygotowań. Ostatnie tygodnie przed igrzyskami to najważniejszy okres. W tym czasie można zrobić ogromny postęp. Tak było w moim przypadku w Pekinie, jechałam na igrzyska jako 12-13 zawodniczka Pucharu Świata, a na igrzyskach skończyłam na szóstym miejscu. Nie ukrywałam, że wtedy chciałam zdobyć medal - mówi Julia Michalska.

Przed swoim drugim startem olimpijskim poznanianka wysoko stawia sobie poprzeczkę.

Nie ukrywam, że chcemy powalczyć o złoty medal.

Ale tak naprawdę to wszystkie 10 osad, czyli 20 zawodniczek, jedzie do Londynu z takim samym celem. Brytyjki są zdecydowanym faworytem. W Pucharze Świata w Lucernie przegrałyśmy z nimi o dwie i pół sekundy, a na kolejnych zawodach w Monachium straciłyśmy już dziewięć sekund. Wierzę, że jesteśmy jednak w stanie im dorównać. Na igrzyskach różne dziwne rzeczy się zdarzają - twierdzi Michalska.

Wśród głównych rywali do medalu, oprócz osady gospodarzy, poznanianka wymienia Australijki, Czeszki i Ukrainki. Sprzymierzeńcem mistrzyń świata z 2009 roku na torze w Eton może być pogoda.

Obok Michalskiej i Fularczyk w Eton wystąpią jeszcze cztery kolejne wioślarki: Natalia Madaj (Posnania) oraz Sylwia Lewandowska, Kamila Soćko i Joanna Leszczyńska (wszystkie WTW Warszawa), które wywalczyły olimpijską kwalifikację w maju tego roku w Lucernie. Obie polskie żeńskie osady pracują pod trenerska opieką Marcina Witkowskiego z Poznania.

- W Pekinie byłam jedyną zawodniczką. Teraz śmieję się, że trener Marcin Witkowski wykonał 600 procent normy, bo jedziemy w szóstkę. W kadrze jest znakomita atmosfera. Wszystkie dziewczyny doskonale pracują i podobnie jak my z Magdą, po ostatnich badaniach mają najlepsze wyniki wydolnościowe w swojej dotychczasowej karierze - dodaje Julia Michalska.

Słowa swojej podopiecznej potwierdza trener Marcin Witkowski.

- Uważam, że Julia i Magda są obecnie gotowe, aby powalczyć w Londynie o medale. Są już doświadczone, mają za sobą wiele trudnych startów i wiedzą jak zachować się w różnych momentach. Z kolei w czwórce podwójnej wystartują bardzo młode zawodniczki. One w Londynie wystartują z podobnego pułapu, jak Julia w Pekinie. Dlatego oczekuję od dziewczyn wielkiego zaangażowania, walki, ambicji i chrakteru w kolejnych wyścigach - tłumaczy Marcin Witkowski, trener wioślarskiej kadry kobiet.

Polskie osady w Londynie
kobiety
dwójka podwójna - Julia Michalska (Tryton Poznań), Magdalena Fularczyk (Lotto Bydgostia);
czwórka podwójna - Natalia Madaj (Posnania), Joanna Leszczyńska, Kamila Soćko, Sylwia Lewandowska (wszystkie WTW Warszawa).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski